A ja myślę, że w każdej wypowiedzi jakie napisaliście jest wiele prawdy.
Zauważcie jednak, że przez tyle dziesięcioleci jakoś był spokój, a teraz,
zaledwie przez, powiedzmy, dwa... trzy lata pojawia się ciąg tych obnażeń z wielu krajów.
Z wielu doniesień, jakie ja otrzymuję od znajomych wybudzonych SJ, nie tylko w Polsce,
ale np. w Irlandii, GB, Australii oraz Niemczech, wynika, że duża liczba Świadków
chodzących na zebrania całymi rodzinami, w głębi duszy obserwuje i czasem
wychodzi od nich twierdzenie, że nie dają datków, albo osobiście nie zgadzają się z wieloma
rzeczami jakie od kilku lat zmieniły organizację pod różnymi względami.
Był czas, że na przykład głoszenie grupowe napotykało u niektórych na dużą dezaprobatę (w Polsce),
albo na przykład bracia osłabli w gorliwości kiedy dochodziły do nich informacje nt. zarządzania
pieniędzmi ze zgromadzeń, lub przekazanymi na rzecz konta depozytowego w Brooklinie,
pieniędzmi na budowę Sali, jaką od lat gromadził dany zbór z myślą na postawienie lokalnej Sali.
Org bardzo ostatnio się zmieniła i mimo zabetonowania umysłów, wielu, zwłaszcza długoletnich SJ
podświadomie to czuje, choć nawet przed samym sobą tego nie artykułuje
Tak że osobiście uważam, że to co się dzieje, to nie przypadek.
Słusznie zauważył Gorszyciel, że takie doniesienia jeszcze dodatkowo wielu radykalizują,
ale tak się nie da na dłużej utrzymać prężnej i szczycącej się prawdomównością ORG.
Nie wiadomo, co jeszcze nas czeka - zarówno w finansach, sytuacji światowej,
lub sprawach doktrynalnych. Przecież wielu SJ to ludzie, którzy mają tę gorliwość tylko dlatego,
że naprawdę wierzą w to. Wielu z nich to szczerzy ludzie, którzy okazali się gotowi pozostawić
wcześniej wyznawane religie! Przy odpowiednim nasileniu tego co się dzieje,
kolejny odsetek wnikliwych i gotowych na spojrzenie faktom w oczy,
może porzucić swoją radykalną postawę.
Podsumowując - ja uważam że fala obnażania ORG nie jest przypadkiem.
Może jeszcze nie czas na hurraoptymizm, ale to co widzimy, jak najbardziej
jest poważną zapowiedzią wszelkich spadkowych tendencji.
Niewątpliwie jednak jest to proces, który realizuje się w dłuższym czasie.
Będzie dzięki temu bardziej monumentalny i groźny.