Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Powstawanie herezji wg Ojców Kościoła a ŚJ  (Przeczytany 2148 razy)

Gorszyciel

  • Gość
Powstawanie herezji wg Ojców Kościoła a ŚJ
« dnia: 29 Wrzesień, 2017, 12:37 »
Będą to same cytaty. Wg mnie pasują do "nowości" nauk, jakie proponują nam ŚJ, którzy poprawiają apostołów:

Wincenty z Lerynu, Commonitorium XXI, tłum. J. Stahr:
„(...) nie zadowalają się oni prawidłem wiary, w  przeszłości raz przekazanym i przyjętym, ale ustawicznie czegoś nowego szukają, zawsze usiłują coś do religii dodać, coś zmienić lub ująć”.

Św. Augustyn, Contra Faustum Manichaeum XXXII 17,, tłum. J. Sulowski:
„Bo czy istnieje taka herezja, która by nie twierdziła o sobie, że jest prawdą? Obiecuje wszelako, że doprowadzi do całej prawdy, natomiast naukę apostołów przeciwną jej błędowi usiłuje obalić, jakoby dzięki niej miało nadejść to, co jest doskonałe”.

Gregorius Magnus, Moralia sive Expositio in Iob VIII 37, 61, tłum. A. Wójcik:
„Ponieważ heretycy uważają się za posiadających światło prawdy, przywołują Kościół święty, rzekomo pogrążony w nocy błędu, do brzasku prawdy ażeby dzięki poznaniu Boga powstał niejako ku jasności brzasku i dzięki modlitwie pokutnej zmył to, co było w przeszłości”.


Offline Roszada

Odp: Powstawanie herezji wg Ojców Kościoła a ŚJ
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Wrzesień, 2017, 13:14 »
Wcześniej tak pisali:

Tertulian (ur. 155), o zmieniających nauki Apostołów, pisał:

„Zwykle bowiem twierdzą, że Apostołowie nie wszystko poznali, lub (...), że wprawdzie wszystko Apostołowie poznali, ale nie wszystko wszystkim przekazali” („Preskrypcja przeciw heretykom” 22).

Ireneusz (130-202)
„Kiedy zbija się ich Pismem św., wówczas zaczynają oskarżać samo Pismo św., że jakoby tekst miał być zepsuty (...). Kiedy znów odwołujemy się do Tradycji pochodzącej od Apostołów a zachowanej dzięki następstwu prezbiterów w kościołach, wówczas występują przeciw Tradycji twierdząc, że są mądrzejsi nie tylko od prezbiterów lecz nawet od Apostołów i że znaleźli szczerą prawdę. (...) Tylko oni sami znają bez jakichkolwiek wątpliwości czystą nienaruszoną i szczerą ‘zakrytą tajemnicę’. To jednak jest bezwstydnym bluźnierstwem przeciw Stwórcy” („Przeciw herezjom” III:2,1-2);

O swoim Kościele zaś pisali tak:

Tertulian (ur. 155): „Podajcie początek waszych kościołów i ukażcie nieprzerwalny szereg waszych biskupów, iżby pierwszy biskup jednego z Apostołów lub mężów apostolskich miał za poprzednika, albowiem w ten sposób dopiero apostolskie kościoły mogą wykazać swe pochodzenie i początek (...) każdy kto by chciał nauczać w Kościele i swą naukę podawać za naukę Apostołów, ma najpierw wykazać czyim jest następcą” („Preskrypcja przeciw heretykom” 32).

Hegezyp (ok. 160): „W każdym mieście, w którym zachowano nieprzerwalne następstwo biskupa, życie kościelne odpowiada nauce Prawa, Proroków i Pana” („Historia Kościoła” IV:22,3, Euzebiusza).

Ireneusz (ur. 130-140): „Z Kościołem bowiem rzymskim musi co do wiary zgadzać się każdy inny kościół, gdyż w Kościele rzymskim wiernie przechowała się tradycja apostolska” („Przeciw herezjom” 3.3.7); por. „Wykład Nauki Apostolskiej” 3 i 98 (przekazywanie nauk przez Apostołów, uczniów apostolskich i ich uczniów, to znaczy prezbiterów).

Klemens Aleksandryjski (ur. 150): „Ale, na szczęście, owi nauczyciele, którzy strzegą prawdziwego przekazu błogosławionej nauki, bezpośrednio od świętych Apostołów: Piotra, Jakuba, Jana i Pawła pochodzącej, a którą syn po ojcu przejmował (...), przybyli, dzięki Bogu, i do nas, aby w naszych duszach złożyć nasienie, stanowiące dziedzictwo po przodkach i Apostołach” („Kobierce” I:11,3).

Orygenes (ur. 185): „nauka kościelna ma być zachowana w tej postaci, w jakiej została przekazana przez apostołów kolejnym pokoleniom i trwa do chwili obecnej w Kościołach, powinniśmy przecież wierzyć tylko w tę prawdę, która pod żadnym względem nie różni się od tradycji kościelnej i apostolskiej” („O zasadach” 1:Przedmowa,2).