Nie weszła legalnie w ich posiadanie, bo nikt z nas nie składał na piśmie zgody na przetwarzanie swoich danych osobowych przez organizację. Co więcej, większość z nas w ogóle nigdy nie była członkami instytucji "Świadkowie Jehowy w Polsce" która powstała w 2014 roku.
Artykuł 49 ustawy o ochronie danych osobowych:
1. Kto przetwarza w zbiorze dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do których przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli czyn określony w ust. 1 dotyczy danych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Jeśli na piśmie złożyłem deklarację, że nie życzę sobie, by dana instytucja przetwarzała moje dane osobowe, to znaczy, że nie dopuszcza się, by ta instytucja mogła je dalej przechowywać. W związku z tym odmowa ich usunięcia jest przestępstwem. Co więcej, jeszcze większa kara dotyczy instytucji, które przechowują bezprawnie dane dotyczące przynależności wyznaniowej (a właśnie to robi Strażnica).
Trampek przy każdej takiej sposobności musi wmawiać sobie, że działania odstępców są klapą, żeby karmić swój coraz większy dysonans poznawczy. Bo przecież skoro ta organizacja pochodzi od Boga, to żadne działania przeciw niej nie okażą się skuteczne, prawda? Tym czasem okazuje się, że takich działań jest coraz więcej, a liczba głosicieli w Polsce zamiast rosnąć od lat topnieje. Świadomość społeczna nt. Świadków Jehowy jest coraz większa więc coraz trudniej jest im pozyskiwać nowych. Ale trampek tego wszystkiego nie widzi, bo nie chce widzieć .
Nie weszli legalnie w posiadanie twoich danych osobowych ? Rozumiem więc, że zostały one skradzione od innej instytucji, tak ? W takim razie złóż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa , że organizacja X nielegalnie przekazała twoje dane osobowe organizacji Y
Tak samo jak WTS ma prawo przechowywać legalnie w swoim zbiorze dane swoich byłych członków tak samo np w KK są cały czas przechowywane moje dane osobowe i tez w żaden sposób nie mogę zmusić KK do usunięcia moich danych z ich zbioru.
Podobnie dzieje się z danymi czy to w firmach ubezpieczeniowych czy w ZUSach czy w wielu jeszcze innych "organizacjach".
A może komuś z was udało się "wyczyścić" kartotekę w KK ?
Co do waszych działań - Z Jehową świat walczy cały czas, od początku świata i jakoś nikomu nie udało się z nim wygrać. Cały czas imię Jehowy jest i będzie głoszone po całej ziemi bo takie jest proroctwo zapisane w ewangeliach
To, że liczba głosicieli maleje nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Ja głoszę dla Jehowy a nie dla statystyk