Zaznaczę na wstępie, iż nigdy nie byłam sj i mię zamierzam być.Sj kręcą się w moim życiu od dziecka.A to koleżanka mamy probujaca nawrócić cała moja rodzinę na sj bezskutecznie.A to się zakochałam w facecie wychowanym przez sj.Facet ten został moim mężem ( przeciwnik sj)Duża część jego rodziny to sj.Nie chce nikogo urazić, ale dopóki nie trafiłam na to forum uważałam, że sj to tępe chamy.Nic do nich nie dociera.Nawet jeśli człowiek nie chce wchodzić na tematy wiary (dajmy na to na grillu rodzinnym)to nie wiadomo kiedy usłyszy :w kk jest pedofilia, księża aby chcą kasy,katolicy to są tacy a sracy. To forum pokazało mi, że nie wszyscy sj są tacy sami,a już exy to w większości fajni ludzie.Przyznaje,że zarejestrowałam się dzięki Trampkowi ( bredzi jak mój teść i jego zona) więc możecie sobie wyobrazić jak wyglądają spotkania rodzinne 😂 Tak więc witam serdecznie