Fajnie tu spotkać takie osoby jak wy,naprawdę wymiana poglądów stawia na nogi,nie ważne że nie jesteście ze szczecina, ja na razie nie mógł bym i tak oficjalnie chyba się spotkać z uwagi że jeszcze w tym błocku broczę bo muszę z uwagi na powiązania rodzinne
ale kawa czy ciasto okey:) ,stare nawyki:),nie no obecnie zastanawiam się nad skalą zniszczeń
jaką mamy w głowach i jaką zapewne odniesiemy w momencie mojej rezygnacji,
A nik awaria to jakoś tak spontanicznie,dziś raczej opracowuje
plan naprawczy jak wyjść z błocka ,na czysto chyba sie nie da i tak jak piszecie też ślad zostanie aż do armagedonu
takie wahadło nam sie włącza mimo tego że mamy dowody na wiarę w deskę
to co JW zrobiło z naszym wierzeniem to ciężko pojąć
a awatar jak razi to mogę zmienić?