Modlitwa do posiłku - zasadność

[Pytający01]

Czytam Wasze mądre wywody, jestem ciekaw opinii na temat modlitwy do posiłku.

Wdzięczność należy okazać, ale 5 razy dziennie, codziennie mówienie podobnych rzeczy aż męczy.

Proszę o opinie oraz za i przeciw.

[Startek]

Dziękować Bogu możesz zawsze , czy to przy posiłku ,czy na spacerze . Niech On będzie obecny przy tobie zawsze . Czy przy każdym posiłku musisz klepać zawsze to samo ?  Wytęż wyobraźnię  .

[Roszada]

Czytam Wasze mądre wywody, jestem ciekaw opinii na temat modlitwy do posiłku.

Wdzięczność należy okazać, ale 5 razy dziennie, codziennie mówienie podobnych rzeczy aż męczy.

Proszę o opinie oraz za i przeciw.

Chodzi Ci o biblijny nakaz?
Pewnie nie znajdziesz.

Różne słowa są przywoływane; czy jecie czy pijecie,wszystko na chwałę Pańską czynicie.
Jezus dzięki uczyniwszy łamał i podawał...
Spotykali się na modlitwie i łamaniu chleba (niektórzy uważają, że na spożywaniu posiłków).
itp.

Jak ktoś się rano modli, to też to jest przed posiłkiem, a nie po.

[Pytający01]

Chodzi Ci o biblijny nakaz?
Pewnie nie znajdziesz.

Różne słowa są przywoływane; czy jecie czy pijecie,wszystko na chwałę Pańską czynicie.
Jezus dzięki uczyniwszy łamał i podawał...
Spotykali się na modlitwie i łamaniu chleba (niektórzy uważają, że na spożywaniu posiłków).
itp.

Jak ktoś się rano modli, to też to jest przed posiłkiem, a nie po.

Zastanawia mnie sam fakt potrzeby modlitwy.

Może posiłek i jedzenie stało się dla mnie rzeczą trywialną, jednak czy Bóg, w całej swej mądrości każe mi za każdym razem dziękować mu za możliwość życia?

Czy jeśli ja jako osoba, okaże się niewdzięczny przez brak modlitwy dziękczynnej, będę potępiony?

Temat wydaje się być aż śmieszny, ale ciekawi mnie konieczność dziękczynienia do każdego posiłku.

Robi się to sztuczne.

[Roszada]

Nikt Ci nie nakazuje, chyba że rodzina.
Żaden kościół nie wprowadził tego jako obowiązek.
Nie znam takiego.

Znam takich co uważają, że przed solidnymi posiłkami, np. obiad to trzeba, ale już podwieczorek to nie.

Tertulian w II wieku pisał:

„modlili się przynajmniej trzy razy dziennie jako dłużnicy wobec Trzech Osób: Ojca, Syna i Ducha Św.” („O modlitwie” 25).

Ale o posiłkach nie pisał.

I uważaj na tego (patrz powyżej), co wszystkie modlitwy nazywa klepaniem.
Tylko jego nie są klepaniem.
Zapytaj go o wzór modlitwy, której nie zaliczy do klepania.

[Skaner]

Moja żona dobrze gotuje...więc do posiłków nie muszę się modlić

[Tusia]

Moja żona dobrze gotuje...więc do posiłków nie muszę się modlić

Ja się modlę przed posiłkiem, a nie do. 

[gangas]

 Ja też swojej ufam, chyba że jak sie wkurzy to mi grzybków nazbiera. 

[Gorszyciel]

Ja się modlę przed posiłkiem, a nie do. 

Najlepiej przed, po i w trakcie

[Mikolaj]

Ja się modlę przed posiłkiem, a nie do. 

Przed każdym posiłkiem ??

[gangas]

Najlepiej przed, po i w trakcie
[/quotde]

 A najlepiej w trakcie. Jak na CK Dezerterach
Bo ty mnie kochasz tylko przed
A Kondrat kocham cie przed , w trakcie i po no a najbardziej w trakcie

[Roszada]

Przed każdym posiłkiem ??

Nawet jak cukierka bierze.
Lub łyka wody.

[Trinity]

nigdy tego nie rozumiałam
dlaczego mam dziękować za jedzenie
traf chciał że urodziłam sie w takiej szerokości geograficznej w której go nie brakuje a co ludzie w Afryce? Bóg jedzenie dostarcza nam Europejczykom a im już nie? Dlaczego?
czy ja robię łaskę dziecku jak mu gotuje obiad? czy wymagam wdzięczności? przecież nie przyszło na świat z własnej woli, tylko je urodziłam bo chciałam.
analogicznie rzecz ujmując Bóg mnie powołał do życia i dobrze wie jak funkonuje, że bez jedzenia umrę - muszę jeść, to dlaczego mam mu być wdzięczna za posiłek?

jeszcze inna sprawa jak niektórzy ,profanują' taką modlitwę mówiąc "pomódlmy sie do tej drożdżówki" albo mają modlitwy tak kwieciste że trzeba obiad podgrzewać od nowa

[Światus]

Modlitwa "do posiłku" - nie ma uzasadnienia biblijnego 
Uzasadniona jest modlitwa w podziękowaniu za posiłek.
Prawdopodobnie modlisz się; "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj".
Jeśli o coś prosisz i to dostajesz, to naturalne jest podziękować. .
Ciesz się, ze nie jesteś kulturystą na "masie" 

[bene]

nigdy tego nie rozumiałam
dlaczego mam dziękować za jedzenie

Zawsze pozostaje Ci opcja by je przeklinać lub przynajmniej pomarudzić że wogóle jest i skazana jesteś na jego spożywanie

traf chciał że urodziłam sie w takiej szerokości geograficznej w której go nie brakuje a co ludzie w Afryce? Bóg jedzenie dostarcza nam Europejczykom a im już nie? Dlaczego?

Może tylko dlatego by sprawdzić na ile jesteś samolubna a na ile chcesz pomóc tym co jej nie mają

czy ja robię łaskę dziecku jak mu gotuje obiad? czy wymagam wdzięczności? przecież nie przyszło na świat z własnej woli, tylko je urodziłam bo chciałam.

Masz racje wychowuj je w przekonaniu wszystko mu się należy i NIGDY nie oczekuj wdzięczności. Gwarantuję Ci szybko będziesz dla niego tym samym co bankomat

jeszcze inna sprawa jak niektórzy ,profanują' taką modlitwę mówiąc "pomódlmy sie do tej drożdżówki" albo mają modlitwy tak kwieciste że trzeba obiad podgrzewać od nowa

Skoro co niektórzy jeżdżą samochodami jak piraci ile tylko fabryka dała a inni z obawy tylko 4 km/h rozwiną to czy będziesz wnioskować by samochodami nie jeździć?