Wy tu myślicie o wybudzanie z sekty, a ja myślę jak wybudzić całą Polskę jako Naród...
Wow ! Wybudzic caly narod !
Tos sobie niezly ciezar wlozyl na plecy !
Bylo naprawde bardzo wiele postaci w historii , ktorzy mieli podobne plany . Ba , chcieli nawet cala ludzkosc wybudzac .
Z najblizszej historii przychodzi mi do glowy haslo niemieckich nazistow "Deutschland , Erwache !"
Po przeciwnej stronie , u komunistow tez ta idea nie byla obca .
A bezposrednio , z naszego podworka , tylul czasopisma "Przebudzcie sie " tez mowi za siebie .
Z mojego doswiadczenia zyciowego wynika , ze wybudzanie Narodow to mrzonka , ktora czesto obraca sie w dyktature .
A wracajac do glownego tematu watku , czyli Dekalogu Russella ..
Krytyczne myslenie jest wazne nie tylko w stosunku do roznych ideii , ktore na okraglo oferuje nam swiat , ale rowniez w stosunku do wlasnych ideii .
Punkt 1-szy tego Dekalogu : "Nigdy nie badz niczego calkowicie pewny" naklania do zauwazenia wlasnych ograniczen w pojmowaniu swiata .
Jakos pasuje mi to do jednej z zasad ZEN : Poznac innych , to Madrosc . Poznac siebie , to Oswiecenie .