BYLI... OBECNI... > DZIECIŃSTWO I DORASTANIE WŚRÓD ŚJ...

Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież

<< < (23/25) > >>

Estera:
   Jak świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież?
   Między innymi tak, jak w początku tegoż nagrania.
      I takie dziecko indoktrynowane od "niemowlęctwa", jak to oni sugerują, żeby to robić.
   Sama swoje dzieci tak uczyłam od niemowlęctwa, dobrze, że się w pewnym momencie zbuntowały :D

   I zamiast sprawić sobie przyjemność i kupić sobie loda.
   Wrzuci pieniążek do skrzyneczki zborowej na datki, jak się okazuje m.in., po to ...
   Żeby jeden z ośmiu guru z Ciała Kierowniczego, mógł sobie kupić alkoholu na 3 tysiące złotych.
   Świetnie się ustawili, tylko im pogratulować.
   Ale mnie niedobrze się robi, jak głębiej o tym myślę.
   :'( :'( :'(

Trzy Kominy:
Witam
Mam jedno pytanie:
Czy te zakupy były w sobotę czy w niedziele ?

Lechita:
W niedzielę :)

Pi 3,14:
Temat mi bardzo bliski... :( mam dziecko, które jest zindoktrynowane przez dziadkow i żonę.. Całe szczęście wchodzi w etap samodzielnego myślenia i zadaje pytania, które kierunkuja jej sposób myślenia na właściwe tory więc jestem o nią spokojny, że nie zostanie ŚJ.. Ale zgadzam się z przedmówcami w pełni, od małego Piotruś i Zosia maja służyć Bogu na nasz sposób i koniec.. Niestety sam doświadczyłem tej psychomanipulacji lecz zrobię co mogę by moje dziecko tego uniknelo..

Galadriela:
Co do indoktrynacji młodzieży- u mnie w domu bywały i nadal są takie zabiegi. Od kiedy powiedziałam rodzicom że mam zamiar iść na studia zaczęło się... na początku dość mocno, teraz delikatniej(chyba się godzą z faktem że jednak po skończeniu szkoły nie chcę być turbopionierką, na ich "garnuszku").
Jednak to co wydarzyło się kilka miesięcy temu, rozłożyło mnie na łopatki.
Tata jest zawsze do przodu ze strażnicą do studium i podsunął mi Strażnicę, czerwiec 2019r i pierwszy artykuł "Uważajcie żeby nikt nie wziął was w niewolę!"
A oto kwiatki które mi pokazał i które jednocześnie na nowo włączyły w nim niechęć do wyższego wykształcenia(na szczęście już mu powoli przeszło ale nie zdziwię się jak na nowo coś sobie wymyślą i będą poruszać w ramach rodzinnego wielbienia Boga).
Mi to podniosło ciśnienie, ponieważ argumentacja w tych akapitach jest po prostu śmieszna i występuje zwyczajna generalizacja.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej