To za bardzo nic nie daje, że masz od 1954.
Najważniejsze mieć
od roku 1970, ale na płytce Watchtower Library, by w mig odnajdywać odpowiedniki polsko rosyjskie.
Poślizgi w publikacjach są w dawniejszych latach od 2 do 5 lat. Nikt na piechotę nie znajdzie danego odpowiednika rosyjskiego dla polskiego artykułu.
A na płytkach zaznaczasz i samo znajduje.
Ja mam odpowiedniki angielsko-polskie zrobione od samego początku (od roku 1915).
W 1 minute wiem, czy jest dany polski artykuł i kiedy opublikowany w stosunku do angielskiego tekstu.
Ale widzę, że tylko jeden lubik dostałem za ten pomysł na akcję.
Myślałem, że choć będzie poparcie, by w świat ładować edukację, a tu, nie dość, że prócz Ajszy nikt się chętny do współpracy nie zgłosił, to jeszcze zero poparcia.Wiele osób nie wyobraża sobie, bo tego nie widzi, jak można pomóc innym.
Czasem po kilku latach sie dowiaduję o tym, że komuś pomogłem.