Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Mesjasz a Pięcioksiąg Mojżeszowy / Samarytański (rozmowa Jezusa z Samarytanką)  (Przeczytany 1380 razy)

Gorszyciel

  • Gość
W J 4,12 Samarytanka pyta: Czyż ty jesteś większy od naszego ojca Jakuba? Kogo może mieć na myśli? Sądzę, że Mojżesza, który przecież „nie mając czerpaka” dwukrotnie napoił spragniony lud na pustyni w Refidim (Wj 17,1-7) i Kadesz (Lb 20,2-18). Samarytanka być może chce więc zapytać czy Jezus nie jest owym prorokiem „jak Mojżesz”, którego miał posłać swojemu ludowi Pan (por. Pwt 18,15.18-19)?

Warto tu dodać, iż tradycja samarytańska była inna niż ta judaistyczna. Kobieta, wspominając proroka, ma na myśli legendarną postać, która miała odnaleźć dawne naczynia świątynne i przywrócić kult na górze Garizim. Mówi o Mesjaszu, ale ma na myśli raczej samarytańskiego Mesjasza, tzw. Taheba (samar. Ten, który powróci), który – jak się wydaje – miał być kimś porównywalnym co do rangi z Mojżeszem.

Kobieta powołuje się na tradycję spisaną w Prawie, ale ma raczej na myśli tzw. Pięcioksiąg Samarytański – różniący się w wielu szczegółach od tego, który znali Żydzi. W starożytnej egzegezie patrystycznej wzmianka o pięciu mężach kobiety (por. J 4,18) była uważana za aluzję do pięciu świętych ksiąg Samarytan. W takim kluczu Samarytanka jawiłaby się jako kobieta niewierna – reprezentantka Samarii, która odeszła od jedynej prawdziwej i świętej tradycji.


Offline Roszada

A dlaczego Jakub miałby być Mojżeszem.
Czy by to miało świadczyć o jej analfabetyzmie religijnym, że Salomon się jej pomieszał z Salamonem, jak Władysławowi Gomułce? :)


Gorszyciel

  • Gość
A dlaczego Jakub miałby być Mojżeszem.
Czy by to miało świadczyć o jej analfabetyzmie religijnym, że Salomon się jej pomieszał z Salamonem, jak Władysławowi Gomułce? :)

WIĘKSZY od Jakuba.


Offline Roszada

Musze sam poszperać w komentarzach co piszą. :-\


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Moim zdaniem, narracja tekstu sama odpowiada, że kobieta miała na myśli Jakuba:

"Czyż Ty był większy od naszego ojca Jakuba,
KTÓRY NAM DAŁ TĘ STUDNIĘ, SAM Z NIEJ PIŁ,
jego synowie i jego stada?" (Jana 4:12)


Poza tym, opis jest wprowadzony na kanwie STUDNI JAKUBA:

"Po drodze mijał samarytańskie miasteczko o nazwie
Sychar, położone obok pola, które JAKUB przekazał
semu synowi Józefowi. Znajdowała się tam studnia JAKUBA" (Jana 4:5,6)


Co do dodatkowych, ukrytych przenośni, wszystko jest możliwe :)