Mnie się to w głowie nie mieści... dla mnie to bylby wstyd żeby takim samochodem jeździć albo w butach z logo jw org chodzić na zajęcia sportowe... Jak bylam sj, to nawet "słabe" wydawały mi się te breloki do kluczy do samochodu z napisem "Żadnej krwi"... nie wiem, chyba od zawsze nie lubiłam się obnosić w taki sposób z tym w jakiej jestem religii, w co wierzę.
Ja uwierzę, że jest taka "fala" fascynacja logo, jak zobaczę takie gadżeciory u znajomych sj. Jak ktoś wyjmie taki długopis, albo będzie miał koszulkę z takim napisem... na razie widziałam tylko jedno przyduże jak na mój gust logo na pewnej Sali Królestwa...