Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Australia - ostracyzm na żywo  (Przeczytany 3194 razy)

KaiserSoze

  • Gość
Australia - ostracyzm na żywo
« dnia: 09 Luty, 2017, 20:46 »
mav: Post został usunięty z powodu roszczeń z tytułu praw autorskich zgłoszonych przez KaiseraSoze.

Omawiany film:

« Ostatnia zmiana: 25 Sierpień, 2019, 09:54 wysłana przez mav »


Offline Julita

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Luty, 2017, 20:33 »
Kilka rzeczy przyszło mi do głowy:

- mając syna, który trwa w TAKIM grzechu ( bo przecież według śj homo to zdeklarowane grzeszniki), nadal z nim rozmawia,co więcej , w obecności kamer. Przyznać ,że syn jest gejem, jest raczej niełatwo. Co nią kieruje, że rozmawia o tym przed kamerami? Chce być sławna? To już może być podciągnięte pod "rozpasanie".
- nie chce być sławna, po prostu chce pokazać innym, że matka w organizacji, choćby pękało serce, musi zachować lojalność wobec boga, wtedy być może inni rodzice w podobnej sytuacji wezmą przykład z jej wiary. Zaraz, zaraz, jacy inni? ŚJ nie mogą oglądać tego typu programów, bo każdy rasowy śj wie, że czas należy poświęcać jw.org, a nie na głupoty.
-no nie, nie przemyślała tego, ludzie, którzy się fascynują tego typu programami, dostają jasny przekaz : miłość u śj jest całkowicie warunkowa.Przekaz poszedł w świat.
- ciekawe, czy zrobią o tym program w ichniej tv, matka-wzór, uczmy się od niej, jeśli nie umiesz być lojalnym jak ona, to bądź chociaż szczodry, DAWAJ KASĘ.
- chłopaka żal. Bezwarunkowa miłość rodziców powinna być opoką , na której buduje się swoje szczęśliwe , mniej lub bardziej życie. Tylko ludzie o wyjątkowej sile wewnętrznej są w stanie poukładać sobie życie, nawet jeśli rodzice nie domagali w tych kwestiach, ale każdy , bezwzględnie każdy z nich do końca swoich dni odczuwa niedosyt i tylko od niego zależy, co z tym zrobi.
-chłopak da radę, jest dobrym człowiekiem. Ciekawe, czy patrząc na niego matka ma odwagę mu powiedzieć, że widzi w nim nawóz na swój przydomowy ogródek , którym będzie nawoziła hortensje po armagedonie.
- jeszcze ciekawsze, co będzie, gdy w którymś punkcie swego życia będzie potrzebowała pomocy i on będzie jedyną osobą, która będzie mogła podać jej pomocną dłoń. Co więcej, jestem pewna, że to zrobi, bo.....to dobry chłopak. Widać po nim emocje , nie ukrywa ich, jest szczery i autentyczny. Oczywiście w przeciwieństwie do matki.
No można by tak długo, ale sens jest jeden : czy ta wiara jest pełna miłości i otwarta na innych, sami sobie odpowiedzcie.
Kaiser, jak zwykle ukłony za ciekawy materiał.
Otwieram Advocaata.
Są 3 rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej : słowa, czas, szanse. Nie rzucaj, nie trwoń, nie marnuj.


Offline Startek

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Luty, 2017, 23:54 »
Przykre jest to  , gdy rodzice odwracaja się od dzieci i odwrotnie , szantaż emocjonalny , to że syn jest gejem to też dramat dla rodziców  . Inaczej  sobie  wyobrażali przyszłość syna  , z żoną i wnukami .  Jestem osobą o tradycyjnych poglądach , pewnych zachowań nie toleruję . Jeśli jest ktoś chce być gejem to niech sobie  będzie , nie mnie ich osądzać i nie mam zamiaru z tego powodu kogoś prześladować .


Offline qmaty

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Luty, 2017, 00:08 »
Niektórzy rodzice udzielają wsparcia swoim homoseksualnym dzieciom. Gdyby mój syn był gejem też nigdy nie odwróciłbym się do niego plecami.  ;D
"Człowiek zostaje przyjęty do kościoła za to w co wierzy, a wykluczony za to, co wie" - Mark Twain


Offline Dietrich

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Luty, 2017, 01:01 »
Niektórzy rodzice udzielają wsparcia swoim homoseksualnym dzieciom. Gdyby mój syn był gejem też nigdy nie odwróciłbym się do niego plecami.  ;D

Dokładnie. Dziecko pozostaje dzieckiem niezależnie od tego jak sobie poukłada życie. Osąd pozostawmy Bogu.


Offline Startek

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Luty, 2017, 07:40 »
Biblia  wyraźnie wskazuje jacy ludzie jacy ludzie nie odziedziczą Królestwa Bożego ,  ale pokażcie choć jeden werset że będą tam Wyznawcy Ciała Kierowniczego .  Człowiek dopóki żyje ma możliwość wyboru , zawsze może zmienić swoje życie , na lepsze lub odwrotnie . Niestety bywa tak że śmierć nadejdzie zbyt szybko , Powtórki z życia już nie będzie ;. ,, Postanowione jest raz człowiekowi umrzeć , a potem sąd "  każdy sam za siebie odpowie  .


Offline Julita

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Luty, 2017, 10:33 »
No to super odpowiedzieliście  :-* zgadzamy się w tych kwestiach.
Dziecko jest dzieckiem na zawsze, nie przestaje się być rodzicem, bo syn ma kolczyk w dowolnym miejscu lub córka ma tatuaż.
A znam przypadek, gdy problemem okazały się zbyt długie włosy,których delikwent nie chciał obciąć, został wykluczony (dziadkowie na niego donieśli) ,do dziś do zboru nie wrócił i nie ma takiego zamiaru.
Ale to są nasze zdroworozsądkowe stwierdzenia. Nawet posiadając dość konserwatywne poglądy ( bo każdy ma do nich prawo), można być po prostu człowiekiem i nie osądzać  ;D
Spróbujcie betonowych świadków zapytać : " czy udzieliłbyś wsparcia synowi będącemu gejem?" ha, ha, ha ,ile miłosierdzia będzie w tych wypowiedziach.......bo część, nawet jeśli kontaktowaliby się w tajemnicy, nigdy nie przyzna się do tego oficjalnie przed innymi, żeby nie być posądzonym o 1. słabość duchową, 2. popieranie niemoralności,3.odstępstwo z drogi bożej, 4.lekceważenie zasad itp.

Niedawno do pobliskiego bloku wprowadzili się młodzi i dzieckiem. Później dowiedziałam się, że to syn jednej z sióstr z mojego byłego zboru. Rodzice wylewają łzy, bo syn nie poszedł drogą organizacji, związał się ze straszą od siebie dziewczyną ze świata i jeszcze się dziecka dorobili. Jego rodzice nie odwiedzają ich, tylko się modlą , żeby synowi rozum wrócił. No i traktują to, zgodnie z radami starszych jako próbę swojej wiary.
Fakt, że młodzi wyglądają na szczęśliwych , a ich córeczka jest radosnym dzieckiem, nie ma dla nich znaczenia.
Gdyby był gejem, kto wie, może by go ukamienowali, gdyby miało to zmyć hańbę z organizacji.

Znam tez przypadek wykluczenia rodziców, którzy musieli stawić się na komitet, bo ich córka, która nigdy nie był śj, brała ślub kościelny i oni, kochający rodzice, na ten ślub poszli. Dla nich to było naturalne, że chcą w tym pięknym dniu uczestniczyć w ceremonii. Dla zboru i starszych stali się od razu problemem do odstrzału.
Ale to temat na inny wątek .
Są 3 rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej : słowa, czas, szanse. Nie rzucaj, nie trwoń, nie marnuj.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Marzec, 2017, 08:52 »
mav: Post został usunięty z powodu roszczeń z tytułu praw autorskich zgłoszonych przez KaiseraSoze.

Omawiany w poście artykuł: https://m.sunshinecoastdaily.com.au/news/truth-behind-buderim-mums-rejection-of-gay-son/3155249/?ref=hs
« Ostatnia zmiana: 25 Sierpień, 2019, 09:54 wysłana przez mav »


Offline chmura

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Marzec, 2017, 13:45 »
Pamietacie film :Tajemnica Brokenback Mountain? Dawno temu obejrzałam go i kilka dni później jechałam na zgromadzenie do Skarbimierza autokarem. Siedzialam obok siostry ze zboru i rozmawialysmy o tym filmie, zgodnie przyznalysmy ze nie bylybysmy w stanie wyrzec się dziecka w żadnym wypadku ,w sytuacji gdy mialybysmy wybierać między organizacją a własnym dzieckiem. Naszej rozmowie przesłuchiwał się pewien brat ,powiedział ze nie wie co by zrobił,ale nie zarzekal się ,nie oburzal.
Myślę że w Org wielu braci i siòstr utrzymuje lub utrzymywaloby kontakt ze swoimi "grzesznymi" dziećmi,
Ciało Kierownicze mając tego świadomość wypuszcza filmy które pokazują jak powinien zachować się prawilny ŚJ .

Nareszcie żyję :)


Offline Estera

Odp: Australia - ostracyzm na żywo
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Marzec, 2017, 14:07 »
Dokładnie. Dziecko pozostaje dzieckiem niezależnie od tego jak sobie poukłada życie. Osąd pozostawmy Bogu.
   Dopiero po odkryciach nt. WTS, zdałam sobie sprawę z tego,
   jak bardzo, oni, dzielą rodziny.
   I jakim prawem domagają się wyrzekania uczuć do własnych dzieci, żon, ojców, matek i w ogóle kogokolwiek?
   Kreują się bezlitośnie na panów życia i śmierci, rozrywając wszelkie więzi.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.