Ja jak zwykle mam swoją teorię na dokładkę bo wiadomo że hajs to jest nr 1.
Część braci i Panbraci nie daje przesłanek otoczeniu że są w sidle ORGANIZACJI i żyją sobie jak im pasuje: balangi do odcięcia zapłonu; ku.. hu.. ; interwencje Policji; niebieskie karty za przemoc w rodzinie; wizyty redaktorów ,,Z KAMERĄ WŚRÓD...
PROBLEMÓW LUDZI" no i ten nieszczęsny kalendarz mógł w przeszłości przyćmiewać nieskazitelny czysty i doskonały obraz LUDU WYBRANEGO.
Pomyślmy z ich punktu widzenia:
a.)całą
literaturę wrzucamy w neta zwijamy kalendarz to jeśli będzie interwencja na chacie to się nie wyda że to nasi ludzie.
b.)kładziemy
nacisk na Dress code przy stojakach i wstawiamy tam tylko wyselekcjonowane egzemplarze z trzody.
c.)kładziemy taki sam nacisk na
Dress code na zebraniach ale do głosu dopuszczamy tylko 2 zabetonowane gadające głowy zapowiadające
TELEWIZOR.I mamy WTS made in KRLD
przepis na hajs dużżżo hajsu