Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Prawo lewiratu - czemu nie u ŚJ?  (Przeczytany 3077 razy)

Offline Roszada

Prawo lewiratu - czemu nie u ŚJ?
« dnia: 29 Grudzień, 2016, 13:44 »
Jeden z forumowiczów wspomniał w rozmowie ze mną, że ŚJ są niekonsekwentni co do praw ze ST. :-\
Jedne przyjmują, np. zakaz spożywania pokarmów z krwią, a innych nie respektują, np. karania śmiercią, jak jest mowa w tym samym fragmencie Rdz 9:

„Tylko mięsa z jego duszą — jego krwią — nie wolno wam jeść” (Rdz 9:4)

„Kto przelewa krew człowieka, przez człowieka zostanie przelana jego własna krew, bo na obraz Boży uczynił On człowieka.” (Rdz 9:6)

Zdawało mi się, że prawo lewiratu wywodziło się z Prawa Mojżeszowego, a więc można by mówić, że to Żydów tylko dotyczyło.
A tu się okazuje, że Towarzystwo samo pisze, że już wcześniej, przed Prawem, lewirat funkcjonował w Ludzie Bożym, bo w Księdze Rodzaju o nim napisano:

„Toteż Juda powiedział do Onana: „Współżyj z żoną twego brata i zawrzyj z nią małżeństwo lewirackie, i wzbudź potomstwo swemu bratu”.” (Rdz 38:8)

*** it-1 s. 1203 ***
LEWIRACKIE, MAŁŻEŃSTWO
Zwyczaj nakazujący mężczyźnie poślubienie wdowy po bracie, który nie pozostawił po sobie syna, a mający na celu zapewnienie ciągłości linii rodowej zmarłego. Hebrajski czasownik jawám, tłumaczony na „zawrzeć małżeństwo lewirackie”, jest spokrewniony ze słowami oznaczającymi „szwagra” oraz ‛wdowę po bracie’ (Rdz 38:8; Pwt 25:5, przyp. w NW; 25:7).

*** it-2 s. 184 ***
Tym samym usprawiedliwił jej postępowanie, wskazując, że chciała mieć z nim potomstwo, gdyż sam nie dopilnował, aby Szela zawarł z nią małżeństwo lewirackie (Rdz 38:6-26).

Lepiej więc się chyba nie powoływać wybiórczo na ST. :)


Offline Światus

Odp: Prawo lewiratu - czemu nie u ŚJ?
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Grudzień, 2016, 14:17 »
Tym bardziej, że wzmianka o takich małżeństwach jest w NT - Mt 22 i nie ma tam zakazu ich zawierania  ;)

24 (...) «Nauczycielu, Mojżesz powiedział: Jeśli kto umrze bezdzietnie, niech jego brat weźmie wdowę po nim i wzbudzi potomstwo swemu bratu. 25 Otóż było u nas siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł, a ponieważ nie miał potomstwa, zostawił swoją żonę bratu. 26 Tak samo drugi i trzeci - aż do siódmego. 27 W końcu po wszystkich umarła ta kobieta. 28 Do którego więc z tych siedmiu należeć będzie przy zmartwychwstaniu? Bo wszyscy ją mieli [za żonę]».
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline Roszada

Odp: Prawo lewiratu - czemu nie u ŚJ?
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Grudzień, 2016, 14:23 »
Kiedyś właśnie ŚJ twierdzili, że bracia Jezusa to lewirackie dzieci Józefa:

   „Według tradycji, Józef w chwili poślubienia Marii, matki naszego Pana był starszym człowiekiem. Interesujący jest fakt, że wszystkie wczesne obrazy ukazują go jako starszego mężczyznę. Tradycja stanowi, że zmarł rok po tym, jak nasz Pan rozpoczął swą służbę. Tradycja głosi, że był poprzednio żonaty; że jego brat zmarł bezpotomnie, a Józef, zanim zaręczył się Marią, w posłuszeństwie prawu Mojżeszowemu opiekował się rodziną złożoną z czterech synów i dwóch córek. Jest wiele powodów, dla których jest to rozsądne. Pokrótce to omówimy. Według tej teorii Józef był ojcem Jakuba, Józefa, Szymona i Judy oraz dwóch córek, przy czym te dzieci urodziły się mu z Marii, żony Kleofasa, zaś najstarszego syna przypisano Kleofasowi, choć Józef był jego faktycznym ojcem. Nic w prawie żydowskim nie mogło zrazić Józefa do zaręczyn i małżeństwa z dziewicą izraelską jako z własną żoną, pomimo, że jego lewirackie małżeństwo z żoną jego brata nadal było w mocy. Jest rzeczą pewną, że Bóg miał słuszny powód, by ustanowić prawo małżeństwa lewirackiego, i że uszanował takowe w przypadku Tamar, a potem ponownie w przypadku Boaza i Rut, a w końcu najsłuszniej, jak się wydaje, w przypadku Józefa i Marii, żony Kleofasa. To ostatnie małżeństwo lewirackie skutkowało narodzinami »Jakuba, brata Pańskiego«, którego identyczność z »Jakubem, synem Alfeusza (Kleofasa)« jest w tym kontekście uznawana za oczywistą. Zatem to małżeństwo miało wielki przywilej bycia rodzicami dwóch spośród dwunastu apostołów Baranka, podczas gdy Józef, dodatkowo, miał wspaniały przywilej bycia ojczymem Jezusa, oraz opiekowania się Nim i Jego matką w latach, w których takiej pomocy potrzebowali” (ang. Złoty Wiek 28.02 1934 s. 350).

Np ale Józef to ST powie Towarzystwo. ;)
Ale znów trzeba je łapać, że to nie Prawo Mojżeszowe, ale w Księdze Rodzaju było, a więc dla wszystkich ludzi. :)


Offline Sebastian

Odp: Prawo lewiratu - czemu nie u ŚJ?
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Maj, 2017, 14:38 »
wydaje mi się jednak, że małżeństwo lewirackie przed mojżeszem było wyłącznie zwyczajem, ale nie było sztywnym prawem, a już na pewno nie wchodzi ono do przymierza z Noem.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)