Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Organizacja jako "Babka"  (Przeczytany 849 razy)

Offline Roszada

Organizacja jako "Babka"
« dnia: 25 Grudzień, 2016, 09:32 »
Towarzystwo w latach 40. i 50. XX wieku nazywało nie tylko "matką" organizację, ale i "babką" To zapomniany już epizod. ;)

„Babką” organizacja

Dotyczy to klasy ziemskiej, której członkowie stają się wnukami wobec tej organizacji i Boga:

„Stają się jego synami i córkami i tym sposobem włączani są do wszechświatowej organizacji Jehowy Boga, stając się jej członkami. W ten sposób Boża niewiasta, matka Nasienia Większego Abrahama, staje się, jak gdyby, babką dla takich ziemskich dzieci jej organizacji. Wtedy wszechświatowa organizacja Jehowy w niebie i na ziemi będzie działać we wspaniałej jedności i harmonii dla jego chwały i będzie posłusznie służyć Mu pod władaniem jego Teokratycznych praw i zasad” (ang. Strażnica 01.02 1944 s. 41).

„Jehowa jako pełen miłości »Dziadek« i Jego uniwersalna organizacja jako czuła »Babka« zawsze będą wspólnie okazywać miłość i dobroć wnukom, swym bogobojnym potomkom na ziemi” (Strażnica Nr 11, 1957 s. 22 [ang. 01.10 1956 s. 605]).

Inne publikacje (jeszcze w latach 60. XX w.) nazywały niektórych ŚJ "wnukami" wobec Jehowy, a więc i wobec organizacji:

„Ponieważ oddaliśmy się Jehowie Bogu, więc należymy do Niego; jesteśmy albo Jego adoptowanymi synami, albo przypuszczalnymi wnukami” (Strażnica Nr 24, 1964 s. 5);

„Oni także mogą się zwracać do Jehowy słowami ‘Ojcze nasz’, bo w czasie tysiącletniego królowania Chrystusa staną się ziemskimi dziećmi Życiodawcy, Chrystusa Jezusa, i dlatego zajmują niejako stanowisko ‘wnuków’ Boga” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1954, 1957 rozdz. XIV, par. 15).


Offline Roszada

Odp: Organizacja jako "Babka"
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Grudzień, 2016, 10:14 »
Na dobrą sprawę organizacja może być też prababką, czy praprababką.
Toć ci pierwsi ŚJ, co byli wnukami już poumierali, a teraz żyją ich dzieci i wnuki. :)