Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 1934 - Nagły i drastyczny spadek liczby pomazańców  (Przeczytany 677 razy)

Offline Roszada

1934 - Nagły i drastyczny spadek liczby pomazańców
« dnia: 12 Grudzień, 2016, 19:21 »
Przed rokiem 1934 i po nim liczba spożywających emblematy wyglądała tak:

1933 r. – 84 179 osób (Bulletin 1 lipiec 1933 s. 2);
1934 r. – 57 139 osób (Bulletin czerwiec/lipiec 1935 s. 2; Bulletin sierpień 1935 s. 2);
1935 r. – 52 465 osób (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 717; por. 55 444 osoby [Bulletin sierpień 1935 s. 2]);

Zastanawiający jest nagły spadek o ponad 27 000 osób spożywających emblematy w roku 1934 (57 139 osób), gdyż w roku 1933 takich osób było zdecydowanie więcej (84 179).

Co się takiego stało w Towarzystwie Strażnica, że tak wielu pomazańców nagle przestało spożywać emblematy podczas Pamiątki?
Wydaje się, że powodem tego było pewne masowe odejście Świadków Jehowy z organizacji. Zdają się na to wskazywać niektóre teksty tej organizacji. Wiązało się to ze zmniejszeniem autonomii zborów Świadków Jehowy. Oto słowa wskazujące na ten proces:

„W roku 1932 poinformowano zbory za pośrednictwem Strażnicy, że należy zaprzestać wybierania starszych i diakonów, a zamiast nich powołać komitet służby złożony z duchowo usposobionych mężczyzn uczestniczących w publicznym głoszeniu” (Strażnica Nr 4, 2006 s. 27-28).

„W roku 1932 poczyniono kroki w celu uporządkowania owej sytuacji. Nie to było przy tym najważniejsze, że niektórzy wpływowi starsi poczują się dotknięci albo że część osób utrzymujących kontakt ze zborem może odejść. (...) Zbory zachęcono, żeby po przestudiowaniu tych artykułów przyjęły rezolucję akceptującą zawarte w nich wskazówki. W ten sposób zaniechano corocznych wyborów starszych i diakonów. W Belfaście w Irlandii Północnej oraz w innych miejscach niektórzy »starsi z wyboru« odeszli, pociągając za sobą osoby podzielające ich poglądy. Spowodowało to przerzedzenie szeregów, ale organizacja jako całość się wzmocniła” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 213-214).

Na początku lat trzydziestych zbory niemieckie opuściła większość osób, które próbowały zniechęcić drugich do służby polowej. Inni wycofali się ze strachu, gdy w roku 1933 w wielu krajach Rzeszy działalność obłożono zakazem” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 639).

Dotychczas Towarzystwo pisało na ogół, że po roku 1935 spadała liczba spożywających. Dopiero gdy sam zacząłem analizować dawne dane okazało się, że ten proces miał miejsce wcześniej.
Po roku 1935, gdy sprowadzono drugą klasę niebiańską do poziomu ziemskiego, nie odbywało się to tak gwałtownie:

1935 r. – 52 465 osób (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 717; por. 55 444 osoby [Bulletin sierpień 1935 s. 2]);
1936 r. – 53 835 osób (Informant sierpień 1937 s. 2);
1937 r. – 50 734 osoby (Informant sierpień 1937 s. 2);
1938 r. – 36 732 osoby (Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 313; Wspaniały finał Objawienia bliski! 1993 s. 125; por. 38 798 osób [Informant special lipiec 1938 s. 3]);
1939 r. – 29 385 osób (Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 313; por. 31 426 osób [Informant październik 1939 s. 2]);
« Ostatnia zmiana: 12 Grudzień, 2016, 19:34 wysłana przez Roszada »