CBC Aktualności Montreal, CBC The National o fali ofiar wykorzystywania dzieci i polityce Towarzystwa Strażnica Świadków Jehowy w tej kwestii.
Nowy ( 01 12 2016) reportaż filmowy oraz kilka info z artykułu z poniższego linku w wolnym tłumaczeniu.
Mélanie Poirier miała 10 lat, kiedy zaczęła brać lekcje gry na fortepianie i to okazało się być doświadczeniem, które zmieniło jej życie raz na zawsze. Od pierwszej lekcji -powiedziała- jej nauczyciel fortepianu wykorzystywał ją seksualnie. Trwało to przez pięć lat.
"Tydzień po tygodniu, na każdej lekcji fortepianu, nauczyciel masturbował się przede mną. I prosił mnie, by go dotykać," powiedziała dla programu śledczego Enquete Radio z Kanady, Pani Poirier
Jej ojciec, Benoît Poirier, był zawsze w sąsiednim pokoju i czekał na nią aż lekcja się skończy, zupełnie nieświadomy,
Poirier powiedziała, że nie mogła powiedzieć ojcu, który był starszym w zborze Świadków Jehowy, ani nikomu innemu, co się dzieje, ponieważ jej nauczyciel fortepianu był również starszym, a jej rodzina należała do małego zboru w dzielnicy
Montrealu. "Był dobrze znanym starszym, przykładem do naśladowania," powiedziała.
Największą przeszkodą był jednak fakt, że nie było drugiego świadka rzekomego wykorzystywania - co jest kluczowym wymogiem wewnętrznego systemu sądowego kościoła SJ.
"Gdybym powiedziała komukolwiek z nich, nic by się nie stało. W takiej sytuacji nie uwierzono by mi. Starsi nawet by mnie nie przesłuchali " powiedziała Poirier
Polityka wewnętrzna - nie ma policji Poiriers jest jedną z kilku byłych Świadków Jehowy w Quebecu i Stanach Zjednoczonych, z którymi rozmawiało Radio Enquete o polityce Kościoła w sprawie zarzutów wykorzystywania seksualnego dzieci i braku ochrony ofiar.
Wśród tych reguł jest ta : Skarżący muszą odpowiedzieć na pytania, a ich historie muszą być potwierdzone przez drugiego świadka, który również musi być przesłuchany przez wewnętrzną komisję sądową, komitet sądowniczy. Do ostatniego lata, oskarżyciele byli zmuszani do konfrontacji z ich domniemanym sprawcą przed komitetem starszych.
Radio-Kanada usłyszało również zarzuty, że pięcioletni chłopiec z kongregacji Quebec został zmuszony, aby powtórzyć swoją historię przed człowiekiem, który wykorzystywał go seksualnie. Matka chłopca powiedział Enquete, że zarzuty zostały oddalone, ponieważ dziecko nie miało drugiego świadka rzekomej napaści.
(…)
Kierownictwo Towarzystwa Strażnica opiera swoją politykę na ścisłej interpretacji biblijnych pism. Ich polityka w tym zakresie , jest oparta między innymi na Księdze Mateusza:
"Jeśli twój brat popełnia grzech, idź i wyjaśnij swoje winy między tobą a nim samym." - Mat 18:15
Instrukcja dla starszych cytuje również księgę Powtórzonego Prawa i Jana jako podstawę reguły dwóch świadków.
„Musi być dwóch lub trzech świadków...". - Powt. 19:15
"Nie można podjąć działania, jeśli jest tylko jeden świadek." - Jan 08:17
Chociaż Strażnica mówi, że członkowie mają "absolutne prawo" zgłaszać zarzuty znęcania się nad dziećmi na policję, to jednak tacy członkowie są skutecznie zniechęcani tłumaczeniem, że są to sprawy wewnętrzne i należy unikać "niepotrzebnego splątania z władzami świeckimi", jak wskazano w dokumencie wewnętrznym z 2014 roku.
Niedawno komisja królewska w Australii znalazła dowody obciążające Kościół
Świadków Jehowy i ujawniła zarzuty wykorzystywania seksualnego dzieci wobec 1,006 członków. Ani jeden zarzut nie został zgłoszony do władz poza kościelnych.
Od 1997 roku kierownictwo Strażnica wymagało, żeby każdy zarzut wykorzystywania seksualnego dzieci zgłaszać do centrali krajowej organizacji.
Na początku tego roku, sąd w Kalifornii nakazał Towarzystwu Strażnica złożyć bazę, listę domniemanych pedofilów spośród szeregów SJ.
Mélanie Poirier i jej ojciec, Benoit, po przejściu przez proces sądowy kościoła opuścili zbór do którego uczęszczali na przedmieściach Montrealu.
. (CBC)
(…)
Mélanie Poirier ukrywała swoją historię z dzieciństwa w której nauczyciel fortepianu był jej oprawcą przez 20 lat, aż poznała inną domniemaną ofiarę tego samego człowieka. Wspólnie postanowili poinformować starszych zboru.
Obie kobiety zostały wezwane na spotkanie, na którym ich domniemany sprawca był obecny.
"Myślałem, że to będzie trudne, ale to nie było trudne - to było makabryczne,” powiedziała Poirier
.
"Zadawali mi pytania. Powiedzieli, że jestem w błędzie, że moje opowiadanie jest nieprawdziwe i dlaczego chcę to jemu zrobić. Tego wieczoru, stałam się powtórnie ofiarą ” powiedziała Poirier.
Na podstawie zeznań jego innych domniemanych ofiar, komitet sądowniczy składający się ze starszych wykluczył pianistę, byłego oprawce Poirier. (…)
Historia jednak się nie kończy. Domniemany sprawca szybko dołączył do innego zboru Świadków Jehowy. Mimo że nigdy nie przyznał się do jakiegokolwiek wykroczenia, musiał odpokutować za grzech, za który został oskarżony na warunkach określonych przez Towarzystwo Strażnica, by później odzyskać członkostwo.
Enquete skontaktował się z byłym nauczycielem Poirier, który wciąż jest Świadkiem Jehowy i wciąż głosi od domu do domu. Zaprzeczył zarzutom i odmówił wywiadu.
Poirier podobnie jak jej ojciec Benoît opuścili Organizację Świadków Jehowy wkrótce po ich gehennie. Benoît Poirier powiedział, że nigdy nie podaruje sobie, że jego córka została tak potraktowana i dlatego zachęca innych do opowiedzenia swoich historii.(…)
http://www.cbc.ca/beta/news/canada/montreal/jehovah-witnesses-abuse-1.3874884