DYSKUSJE DOKTRYNALNE > BIBLIA - DYSKUSJE.....
5 pytań dla ŚJ - na przebudzenie!
sajmon:
Witam
Jestem z Wrocławia i czasami widzę ŚJ. Ostatnio widziałem ich zmarzniętych ze stojakami przy ulicy. Zrobiło mi się ich żal. :'( Cierpią dla przegranej sprawy i jeszcze tego nie wiedzą. Chciałbym Was prosić o propozycję 5 podstawowych pytań dla nich, które, być może, zachęci ich do przemyśleń i wyjścia ostatecznie z tej kłamliwej, manipulacyjnej sekto-korporacji. Te pytania niech ich mocno skonfrontują, jak bardzo ich ta organizacja okłamuje, i nie są to jakieś subtelności egzegetyczne.
pozdrawiam
Tusia:
--- Cytat: sajmon w 27 Listopad, 2016, 23:06 ---Witam
Jestem z Wrocławia i czasami widzę ŚJ. Ostatnio widziałem ich zmarzniętych ze stojakami przy ulicy. Zrobiło mi się ich żal. :'( Cierpią dla przegranej sprawy i jeszcze tego nie wiedzą. Chciałbym Was prosić o propozycję 5 podstawowych pytań dla nich, które, być może, zachęci ich do przemyśleń i wyjścia ostatecznie z tej kłamliwej, manipulacyjnej sekto-korporacji. Te pytania niech ich mocno skonfrontują, jak bardzo ich ta organizacja okłamuje, i nie są to jakieś subtelności egzegetyczne.
pozdrawiam
--- Koniec cytatu ---
Tu masz więcej pytań, możesz sobie wybrać:
http://www.piotrandryszczak.pl/pytania_do_swiadkow_Jehowy.html
sajmon:
--- Cytat: Tusia w 27 Listopad, 2016, 23:43 ---Tu masz więcej pytań, możesz sobie wybrać:
http://www.piotrandryszczak.pl/pytania_do_swiadkow_Jehowy.html
--- Koniec cytatu ---
:) Wielkie dzięki!
Czy udało Ci się kiedyś przekonać ŚJ do zmiany swoich poglądów w jakiejś kwestii?
Roszada:
--- Cytat: sajmon w 28 Listopad, 2016, 00:12 --- :) Wielkie dzięki!
Czy udało Ci się kiedyś przekonać ŚJ do zmiany swoich poglądów w jakiejś kwestii?
--- Koniec cytatu ---
To nie jest tak, że ktoś na poczekaniu zmienia poglądy.
Czasem jakieś pytanie zostaje we wnętrzu człowieka i on się z nim gryzie. On z nim chodzi do innych czy starszych. Sam szpera.
A jak takich pytań się nawarstwi, to tylko czekać na przelanie się czarki.
Znałem takiego exŚJ, który mi pokazywał zeszyt z czasów przynależności do organizacji.
To był jego tajny zeszyt. Cały zapisany pytaniami, na które nie odpowiadali mu starsi, albo odpowiadali oględnie lub niewystarczająco dla niego. Oraz pytania bez odpowiedzi. No i jednego dnia się przelało.
Nie z powodu tych pytań, tylko dlatego, że brat mający firmę nie zatrudnił go, a był bezrobotnym, ale nawet w specjalności, którą miał ten brat firmę (budownictwo). Wtedy zrozumiał gdzie jest i jaka jest miłość braterska o której ten brat też mówił. :(
bene:
Witam serdecznie możesz też zerknąć tutaj.https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=3672.msg60564#msg60564Chociaz jednego uniwersalnego zestawu pytań nie znajdziesz.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej