Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: zebranie 24 listopad  (Przeczytany 4718 razy)

Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 880
  • Polubień: 2976
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #15 dnia: 25 Listopad, 2016, 09:48 »
  Moim zdaniem nie o to chodziło, chodziło raczej o psychikę. Jedni mogą zawsze oglądać i nie rusza ich, a swoje wiedzą, a innych po kilku minutach lub samym wstępie odrzuca.

Tak samo jak z widokiem krwi, jedni patrzą i nic zaś inni mdleją.
Nie znam osoby , która zadała takie pytanie , ale skoro pyta tzn , że dla niej to jest ważne i można mu odpowiedzieć a nie zawstydzać . Skoro rozumiemy , że jedni nie mogą patrzeć na krew to dlaczego nie mieć wyrozumiałości dla tych których dręczy dla nas prozaiczna sytuacja ?
« Ostatnia zmiana: 25 Listopad, 2016, 09:58 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline Woland

Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #16 dnia: 25 Listopad, 2016, 10:21 »
Jak organizacja pokazuje że nas kocha?
zabrania szatańskiej gry na skrzypcach

Skrzypce - parę liter dodasz , parę odejmiesz , parę zmienisz i co wychodzi?? SZATAN!!!


Offline Światus

Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #17 dnia: 25 Listopad, 2016, 14:12 »
Korporacja.
Ewangelia to "sprawozdanie".
Jedyne co można zastosować z tej pogadanki to "WŁASNE studium Biblii".
I ciekawy fragment; Rodzice i dziadkowie przysyłają listy z wyrazami wdzięczności.
Tak mi się skojarzyło;
"- Pozdrowienia od Zygmunta i różne wyrazy!
- Od jakiego Zygmunta?
- Od Trzeciego Wazy".  ;D ;D ;D
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Elihu

Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #18 dnia: 25 Listopad, 2016, 16:21 »
Mnie najbardziej bulwersuje wts-owska interpretacją kaznodziejskiej 12:1 majstersztyk manipulacji.
"..Smakowaliby niedźwiedziom ignoranci. Brawo dla nich, tyle wiedzą, im to starczy, impotenci. Postawiłbym skok na bungee, mocowania lin odkręcił.Zatańczył jak syn Komańczy i wydałbym ryk młodzieńczy"


Offline Elihu

Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #19 dnia: 28 Listopad, 2016, 00:24 »
A służenie jedynemu prawdziwemu Bogu to nie służba od drzwi do drzwi tylko całe życie. W pewnym momencie życia kończy się rozdział zwany młodością, wówczas człowiek cieszy się jak odwiedzi go syn bez żadnej okazji. Dlaczego? Bo pęd życia już nie ten, i człowiek ma wreszcie czas pomyśleć co naprawdę jest w życiu ważne. Systemy polityczne, religijne (system rzeczy) sprawiają że w tym pędzie tego nie dostrzeżesz, i zgubisz po drodze coś co się nazywa "Człowieczeństwo".
Ale jak nastolatek ma pamiętać o swoim stwórcy?
a) poświęcając się w służbie (tereny oddalone, misjonarz,pionier /korban/)?
b) wywiązując się ze swoich obowiązków i szanując rodziców?
A może Ibisz zarzuci kołem ratunkowym? Zapytajmy publiczności.
« Ostatnia zmiana: 28 Listopad, 2016, 10:09 wysłana przez Nemo »
"..Smakowaliby niedźwiedziom ignoranci. Brawo dla nich, tyle wiedzą, im to starczy, impotenci. Postawiłbym skok na bungee, mocowania lin odkręcił.Zatańczył jak syn Komańczy i wydałbym ryk młodzieńczy"


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #20 dnia: 28 Listopad, 2016, 10:35 »
Korporacja.
Ewangelia to "sprawozdanie".

Kto wie czy nie będzie zmiany nazwy. Już nie głosiciel a "konsultant".
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: zebranie 24 listopad
« Odpowiedź #21 dnia: 28 Listopad, 2016, 10:43 »
Kto wie czy nie będzie zmiany nazwy. Już nie głosiciel a "konsultant".
Kiedyś przynajmniej szczerze pisali, że są "kolporterami":

„Po roku 1931 kolporterów zaczęto nazywać pionierami” (Strażnica 15.05 2012 s. 31).

Do roku 1938 liczba kolporterów, rozpowszechniających czasopisma i książki, wzrosła do 110" (Rocznik Świadków Jehowy 1998 s. 68).