Mądrzy dowódcy, w przeszłości, jak chcieli wygrać wojnę, to najpierw ...
bardzo dobrze zapoznawali się z taktyką i słabymi stronami wroga. Potem, taki dowódca wiedział, jak prowadzić bitwy, by wygrać wojnę.
I Ty, Mikołaju, musisz zrobić podobnie. Pośpiech nic tu nie da, nastaw się na bieg długodystansowy, a napewno ujrzysz efekty.
Nie gwałtownie, bez agresji, pamiętaj, że to Twoje dziecko, które nie jest świadome, że ma do czynienia z psychomanipulacją
w sekcie, której pierwszym etapem jest
bombardowanie miłością. Ty, musisz tu okazywać większą miłość, niż ta sekta.
A tak, w ogóle,
to witaj na tym forum. Napewno znajdziesz tu dla siebie bardzo dużo rad i informacji. Pozdrawiam