Ja rozpocząłem to, jak w Radio Kierowców w Pol. Radio 1 nieraz przed każdą pełną godziną słyszę różne miejscowości gdzie są korki czy wypadki itp.
a ja (jak na księgowego przystało) opieram się na akcie prawnym.
Dziennik Ustaw z z dnia 4 sierpnia 2015 r. pozycja 1636 obwieszczenie ministra administracji i cyfryzacji w sprawie wykazu urzędowych nazw miejscowości i ich części
akt prawny liczy sobie 2646 stron i zawiera wszystkie nazwy wszystkich miejscowości w Polsce.
Zaczęło się od tego że (na zlecenie klienta) miałem utworzyć spółkę z siedzibą w Polsce ale w takiej miejscowości aby klienci myśleli że to firma zagraniczna. Myślałem o Szwajcarii (część miasta Suwałki, ale sąd chciał wpisać do rejestru Suwałki, więc zmieniliśmy siedzibę na "Korea" - tak się nazywa kolonia w gminie Rachanie). A skoro już sciągnąłem sobie akt prawny to go rozrywkowo przeglądam i wpisuję co fajniejsze kawałki...
a wracając do tematu:
dla osób które chcą schronić się w "nowożytnej arce Noego" czyli w korporacji warwickiej
wieś Korab w gminie Blizanów