Witam

[znajoma]

Piątkowy wieczór. Początek weekendu. Siedzę otulona w koc i płaczę. Płaczę jak bóbr. Przez okrucieństwo i ostracyzm stosowany w organizacji.

Forum aktywnie śledzę od kilku miesięcy. Nigdy jednak nie miałam odwagi nic napisać. Wyrażanie własnych opinii i uczuć zostało we mnie stłumione do 0. Aż do dzisiaj. Emocje wzięły górę.

Ze Świadkami Jehowy zetknęłam się jeszcze jako małe dziecko. Jako nastolatka zostałam ochrzczona Kilka lat bardzo aktywnie wśród nich działałam. Od roku nie uczęszczam na zebrania. Nie jestem wykluczona formalnie, jednak już od dłuższego czasu odczuwałam jak wiele osób odsuwa się ode mnie. Dzisiaj straciłam kontakt z rodziną- ale o tym innym razem, na spokojnie i bez emocji.

Czuje się w obowiązku podziękować wam wszystkim za współtworzenie tego forum. Za to że dzięki temu miejscu znalazłam odpowiedź na wiele nurtujących mnie pytań i mogłam na nowo jako wolna osoba zacząć żyć. Zmiany bolą, ale wiem że warto.

W najbliższym czasie zamierzam oficjalnie odłączyć się od organizacji.

[Roszada]

Witaj!
Odwagi! Masz życie przed sobą. Nie musisz być 'niewolnikiem' 'niewolnika'.
Sama zadecydujesz o swym losie.

[NiepokornaHadra]

Ahoj znajoma!!!!!!!!!

Płacz, płacz pomaga oczyścić emocje, pomaga się uspokoić.
Na zwierzenia zawsze przyjdzie czas, jak będziesz gotowa to pisz, pisz nie duś tego w sobie.
Zgadzam się zmiany bolą, ale warto je przeprowadzać, zwłaszcza jeśli wiemy że może być lepiej że jest cień szansy na lepiej.
Tutaj na pewno znajdziesz zrozumienie, pozdrawiam Cię serdecznie.

[Salome]

Kochana Znajoma! Musisz wszystko przepracować w głowie i będzie dobrze. Nie jesteś sama. BUZIAK

[gerontas]

Witaj znajoma!

Cieszę się, że jesteś z nami
U nas możesz wyrzucić te negatywne emocje. My wysłuchamy a Ty poczujesz się lżej.

[Tadeusz]

Witaj Znajoma 
Tutaj możesz być sobą bez obaw 
Okazywać emocje i nie tłumić uczuć 
Tu nie musisz się bać...

[Baran]

Zmiany bolą, ale wiem że warto.

Witam,
Paulo Coelho powiedział:
"Zmiany zachodzą tylko wtedy, gdy idziemy pod prąd, kiedy robimy coś całkowicie wbrew wszystkiemu, do czego przywykliśmy."

Zmiany idące w kierunku wolności, zdrowia duchowego i emocjonalnego są zawsze dobre. A twój indywidualizm zgnieciony przez system Wts-u może rozkwitnąć i poczujesz szczęście, tak jak wiele osób na tym forum.

I choć wszyscy dookoła będą Ci mówić, że już nigdy nie będziesz szczęśliwa bo odeszłaś, nie wierz im.

[Światus]

Witaj Znajoma. Hello, Zdrawstwujtie, Willkomen. Szalom Aleichem, Ciao.
Trzeba przeczekać i przemyśleć.
Najbardziej boli fakt, że zawiedli ci, którym się ufało.
Po jakimś czasie dojdziesz do wniosku, że nie byli prawdziwymi przyjaciółmi.
A potem poznasz tylu, że nie będziesz się mogła od nich obgonić 
Nie da się całe życie trzymać uczuć pod kontrolą.

A tak poza tym to ja często tak plotę 

[KaiserSoze]

witaj.

[Exodus]

Witaj Znajoma- witaj 
 Tak jak poprzednik już wcześniej powiedział :U nas możesz wyrzucić te negatywne emocje. My wysłuchamy a Ty poczujesz się lżej .Czy nie są to pokrzepiające słowa? Od siebie dodam : Wszyscy, którzy się już z Tobą przywitali bądź jeszcze przywitają, będą Ciebie - jeśli zechcesz się zwierzyć- słuchać z wielką uwagą i na pewno  pomogą dobrą radą. Pozdrawiam.

[feminin]

Witaj Znajoma,
Fajnie, ze jestes z nami
Łzy oczyszczają dusze, wiec płacz ile wlezie,
Mi zawsze pomaga

[Abba]

Witaj!!!
Wiesz, że mamy bardzo podobną historię, czas oraz zamierzenia?
No to już wiesz!
Pięknie to napisałaś. Dla takich osób jak Ty, aż się dusza rwie,
by współtworzyć to forum. Piękne rady Ci napisali użytkownicy.
Ale ciągle nie płacz, wszystko się ułoży!!!
Ostracyzm, boli, ale wiele rzeczy przychodzi nowych i naprawdę dobrych.
Z czasem człowiek uświadamia sobie, że wszystkie złe obawy siedzą w
naszej głowie. Z czasem i rodzina może się odżegnać od ostracyzmu.
Życzę Ci wiele dobrego. Dziękuję Ci, że chciałaś się podzielić.
Bardzo podobną drogę przebywamy w tym samym czasie i kierunku.
Jesteś kolejną osobą, która pokazuje, jaki potencjał kipi w organizacji,
jak rosnące ciasto, które w końcu zaczyna rozsadzać naczynie.
Tego się chyba już nie da cofnąć. Poooszłooooo!!!
Dzięki jeszcze raz

[Jaaqob]

Trzymaj się!!

[Tazła]

 

Forum aktywnie śledzę od kilku miesięcy. Nigdy jednak nie miałam odwagi nic napisać. Wyrażanie własnych opinii i uczuć zostało we mnie stłumione do 0. Aż do dzisiaj. Emocje wzięły górę.

Witaj I fajnie, że się odważyłaś, wiele osób doskonale wie co przechodzisz i rozumieją Twój ból. Głowa do góry, będzie dobrze, nikt nie jest wart naszych łez.