W najnowszej książce historii Towarzystwa Strażnica i Świadków Jehowy napisano:
„Brat Grant Suiter, późniejszy członek Ciała Kierowniczego, tak wspominał zgromadzenie, które odbyło się w roku 1928 w Detroit w Stanach Zjednoczonych: »Na zgromadzeniu tym
wykazano, że noszenie symbolu krzyża i korony jest nie tylko zbędne, ale wręcz niewłaściwe«.” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 104).
„Noszenie znaczka z krzyżem w koronie jest nie tylko zbędne, ale wręcz niewłaściwe (zgromadzenie w Detroit w USA, rok 1928)” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 105).
Kongres odbył się latem:
*** re rozdz. 26 s. 172 ***
30 lipca do 6 sierpnia 1928 rokuOkej powiedzmy że tak było.
Tylko, że:
Przeszukaliśmy wszystkie możliwe polskie i angielskie publikacje Towarzystwa Strażnica omawiające kongres w roku 1928 (Strażnica; Złoty Wiek; Biuletyn; Rocznik Świadków Jehowy; Posłaniec [Raport konwencyjny]).
Nie znaleźliśmy w nich żadnego śladu dotyczącego wprowadzenia ‘zakazu’ używania emblematu krzyża i korony.
Mało tego,
nadal oferowano w sprzedaży w Strażnicy z 15 listopada 1928 roku oznaki krzyża i korony i to różnego rodzaju (!):
"CROSS AND CROWN PINS, PENDANTS, AND ACCESSORIES:
5/8-inch Cross and Crown, No. 1–Ladies (pin); No. 3–Gents (button) 1.5
½-inch Cross and Crown No. 2–Ladies (pin); No. 4–Gents (button) 1.25
½-inch Cross and Crown Pendant, without chain ............................. 1.25
Light-weight Chain............................................................................ 1.35
Medium-weight Chain....................................................................... 2.00
Heavy-weight Chain.......................................................................... 3.25
Chains 15 inches long; 16-inch length, 15¢ additional; 17-inch length, 30¢ additional." (ang.
Strażnica 15.11 1928 s. 351).
Czyli nawet jeśli ogłosili latem 1928 r., że noszenie znaczka z krzyżem i korona jest niewłaściwe, to dla biznesu nadal sprzedawano najróżniejsze odmiany tych znaczków.