A jak wygląda taki powrót?
Osoba która teoretycznie chce wrócić, musi zacząc chodzić na zebrania..... czy wszyscy tam czekają z otwarymi rękoma?
? Z miłoscią?
?
NIE, taka osoba musi i tam publicznie odebrać "baty" i karę......
Najbardziej mnie to bawiło na pamiątkach, bo przecież zapraszają tylu NOWYCH potencjalnych, ale i na pamiątke przychodzą byli śj .... jakby liczyli, że własnie pdoczas pamiątki przyjdzie armagedon i oceleją przy okazji.......
No i ci nowi widza, że z pewną grupą osób nikt się nie wita, nie rozmawia, omija ....... JAK TO WYGLĄDA , że też im wtedy nie rzuca się to w oczy i nie pytają gdzie ta miłość.......