Wszystkie te reguły pasują.
Moim zdaniem to co ludzi najbardziej przyciąga do Świadków to:
1. rozczarowanie swoją dotychczasową religią
2. kryzys duchowy i emocjonalny w ich życiu - spowodowany np. chorobą
2. zainteresowanie ze strony Świadków - odwiedzają ludzi, chętnie rozmawiają, na zebranie podwiozą autem.
Dzisiaj podpunkt 3, czyli zainteresowanie, to towar deficytowy. Mało kogo obchodzimy i cieszy nas nawet uśmiech ekspedientki w sklepie. Szczególnie dowartościowane czują się osoby wykluczone społecznie: biedni, chorzy, starzy itp.
Ja nie podejrzewam Świadków o to, że oni wiedzą, że stosują metody manipulacji. Myślę, że 95% robi to co robi bardzo szczerze. Ale Ciało Kierownicze zapewne z tematem manipulacji jest dobrze zaznajomione i wpaja owieczkom jak mają postępować z ludźmi na terenie by osiągnąć najlepsze efekty.
Szukanie WSPÓLNYCH tematów i obserwowanie otoczenia ludzi na terenie, po to by wybrać najlepszy temat do rozmowy ("zabawki w mieszkaniu, obrazy na ścianie) to też manipulacja.