Jezus ochrzcił się mając 30 lat...
- Czy Jezus potrzebował chrztu? Przecież On bez winy jest samą świętością.
- Czy chrzest udzielany przez Jana chrzciciela był chrztem zmywającym grzech pierworodny?
Pismo Święte poucza nas, że Jan Chrzciciel udzielał chrztu na znak pokuty: "Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia, lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie (...) On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem" (Mt 3, 11). Z wypowiedzi Jana wynika, że chrzest jego nie miał mocy gładzenia grzechu pierworodnego, lecz chrzest Jezusa. To przekonanie potwierdził św. Paweł, kiedy wyjaśnił napotkanym uczniom Janowym w Efezie mówiąc: "Jan udzielał chrztu nawrócenia; przemawiając do ludu, aby uwierzyli w Tego, który za nim idzie, to jest w Jezusa" (Dz 19, 4). Św. Paweł nie uznał ważności chrztu Janowego, bo udzielił im chrztu w imię Jezusa.
- Dlaczego Jezus przyjął chrzest mając około lat 30, a nie wcześniej?
Nad rzeką Jordan przychodzili grzesznicy, by wysłuchać nauk niezwykłego proroka. Na znak pokuty przyjmowali od niego chrzest, by przygotować się na spotkanie z Mesjaszem. Ponieważ Jezus wziął na siebie wszystkie grzechy całego świata, więc On jako "grzesznik" na równi z innymi udał się do Jana Chrzciciela prosząc go o chrzest pokuty. Po chrzcie Jezus udał się na pustynię, gdzie pokutował. On zresztą przez całe życie pokutował za grzechy ludzi i umarł za nie na krzyżu. Ekspiacja była czymś istotnym w życiu Jezusa, a nie pouczeniem nas o potrzebie dojrzałego wieku przy chrzcie. Chrzest Jezusa nie upoważnia nikogo do odmawiania chrztu niemowlętom, małym dzieciom i ludziom niedorozwiniętym umysłowo. Jezus przez przyjęcie chrztu pokuty chce, abyśmy pamiętali, że za grzechy nie tylko własne, lecz także innych ludzi należy pokutować podobnie jak On to czynił.
Chrzest Pana Jezusa w Jordanie był jednocześnie inauguracją Jego publicznej działalności, objawieniem Jego mesjańskiej godności, a także uroczystym objawieniem się Trójcy Przenajświętszej oraz potwierdzeniem misji św. Jana Chrzciciela jako prawdziwego proroka.
Nemo: To nie jest wątek o doktrynach Kościoła Katolickiego. Proszę trzymać się tematu.