Amerykańska poezja w pieśniach
Pieśń 150
Jehowa wie, jak mamy żyć, chyba organizacja
by radość mieć, szczęśliwym być. no,no
Przed każdym z nas otwiera drzwi, ups
przez które wejść możemy dziś. ale z wyjściem będzie ciężej
(REFREN)
Nie szczędź sił, poświęć to, wiadomo
co cennego masz. money, money, money
I gdzie potrzeby są, gotów bądź
wszystko z siebie dać. dobrze powiedziane
Na świecie jest tak dużo miejsc,
gdzie ludzie chcą posłuchać cię, no wiem, w każdym zborze jest komitet sądowniczy
więc ruszaj tam, by głosić im — strach się bać, przecież mnie wykluczą
pomagać chciej, dla innych żyj.
(REFREN)
Nie szczędź sił, poświęć to,
co cennego masz. jeszcze raz żeby się utrwaliło
I gdzie potrzeby są, gotów bądź
wszystko z siebie dać. jeszcze raz żeby się utrwaliło
Tu, gdzie nasz zbór, i wokół nas
potrzeba rąk, potrzeba Sal! a jednak!!!
Uczymy się języków też, popieram
by dobrą wieść każdemu nieść. dobra? no nie wiem, bym się kłócił czy dobra
(REFREN)
Nie szczędź sił, poświęć to,
co cennego masz. money, money, money
I gdzie potrzeby są, gotów bądź
wszystko z siebie dać. cała prawda o prawdzie
Pieśń 145
Rano już,
więc pora wstać.
Prawdę nieść do ludzi czas.
Ale spać się chce, nie no gdzie?
ciężko wyjść w taki dzień.
Za oknem ciemno i zimno jest,
pada deszcz. ale lipa
(REFREN)
Przygotuj się, myśl pozytywnie,
Boga o pomoc proś.
Staraj się zacząć dzień aktywnie aktywnie to znaczy jak?
i śmiało głoś. acha, kumam
Jezus i jego aniołowie
zawsze prowadzą nas.
W służbie przyjaciół masz przy sobie —
nie jesteś sam.
Wieczór już,
więc pora spać.
Piękny dzień za sobą masz.
Nie poddałeś się to zależy od psychiki
i Jehowa to wie.
Widzi, jak bardzo Mu służyć chcesz.
Kocha cię.
(REFREN)
Przygotuj się, myśl pozytywnie, pewnie brat Ferguson, psychiatra im doradził
Boga o pomoc proś.
Staraj się zacząć dzień aktywnie
i śmiało głoś.
Jezus i jego aniołowie
zawsze prowadzą nas.
W służbie przyjaciół masz przy sobie —
nie jesteś sam. to tylko kwestia czasu
Pieśń 140
Budzi się nowy dzień, słońce wstaje, ja też.
I choć morzy mnie sen,
ruszam już. Głosić czas.
Modlę się.
Co rusz ktoś mija mnie, a ja uśmiech mu ślę. nie dotyczy odstępców
Ten przystanie, ten nie,
ale wciąż będę prawdę im nieść. nie dotyczy odstępców
(REFREN)
To mój wybór, mój cel:
Dla Jehowy żyć chcę.
Wolę Boga wciąż spełniać co sił.
W Jego dziele chcę trwać,
czy to upał, czy deszcz.
Służbą swą mówić Mu w każdym dniu:
„Kocham Cię”.
Kończy się długi dzień, słońce już chowa się. to ile to godzin będzie?
Choć sił brak, w sercu żar, nie tylko sił ale i czasu na myślenie
w oczach błysk, radość mam.
Modlę się.
Bo ja kocham tak żyć — z całych sił Boga czcić
i wciąż dzięki Mu słać.
Robić to ile tchu już co dnia.
(REFREN)
To mój wybór, mój cel:
Dla Jehowy żyć chcę.
Wolę Boga wciąż spełniać co sił.
W Jego dziele chcę trwać,
czy to upał, czy deszcz.
Służbą swą mówić Mu w każdym dniu:
„Kocham Cię”.
Robi się naprawdę po amerykańsku, McDonald się przy tym chowa.