BYLI... OBECNI... > ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA
Małe dzieci głosicielami i pionierami
Snowid:
W moim zborze rówieśnicy i trochę starsi chrzcili się w wieku 14-15 lat. Obserwowanie ich zachowania w życiu prywatnym, a nie tylko, gdy nosili mikrofony na sali, uzmysłowiło mi, że w tym wieku człowiek nie może być dojrzały ani fizycznie ani duchowo. Argument że w KK chrzci się niemowlaki, a w WTS rozwiniętych ludzi, jest oczywiście nonsensem.
Tazła:
Już kiedyś gdzieś pisałam, że czym bardziej się chcą różnić od KK , tym bardziej się do niego upodabniają. Coś potępiają, a robią dokładnie tak samo, a może nawet gorzej, tylko ,, ładniej" to nazywają.
Nemo:
--- Cytat: Tadeusz w 10 Marzec, 2016, 13:24 ---Jeżeli dziecko nie będzie dzieckiem kiedy jest dzieckiem, to kiedy ma nim być?
Zabieranie dzieciństwa zawsze źle się kończy dla dziecka.
Po to są różne fazy rozwoju, żeby każdą z nich przejść i ukształtować dorosłego człowieka. Pominięcie etapów odbija się później zarówno na zdrowiu fizycznym, jak i psychicznym. >:(
A wszystko po to, żeby zyskać poklask organizacji :-\
Zgroza >:(
--- Koniec cytatu ---
Ta wklejka odnosi się do KK, ale równie dobrze pasuje do śJ zmuszających swoje dzieci do praktykowania religii.
Roszada:
Towarzystwo jak chce to sobie znajdzie nawet biblijne potwierdzenie dla chrztu swych dzieci:
„Nie można wyznaczać wieku, w którym chrzest, czyli oddanie się byłoby stosowne” (Strażnica Nr 7, 1957 s. 7).
„Na chrzest nie ma ustalonej granicy wieku” (Służba Królestwa Nr 6, 1968 s. 2).
„Pismo Święte nie ustala konkretnej granicy wieku dla kandydatów do chrztu” (Strażnica Nr 7, 2006 s. 27).
donadams:
--- Cytat: Roszada w 10 Marzec, 2016, 09:28 ---„Choć Anilpa miała zaledwie 17 miesięcy, to gorliwie uczestniczyła w kampanii zapraszania ludzi na zeszłoroczne zgromadzenie okręgowe w Angoli. Zadaniem tej małej dziewczynki było pukanie do drzwi, czekanie aż domownicy wyjdą i wręczanie im zaproszeń, podczas gdy jej mama krótko wyjaśniała cel wizyty” (Rocznik Świadków Jehowy 2014 s. 50).
--- Koniec cytatu ---
Jak w kontekście tak małego dziecka można mówić o gorliwości? Gdyby temu dziecku pokazać, że to fajne, to obsmarowywało by się z 'gorliwością' psią kupą (może niesmaczne, ale oddaje dobrze sens).
Nawigacja
Idź do wersji pełnej