INNE RELIGIE, WYZNANIA, ATEIZM... > ATEIZM

Ateizm, czy wiara w Boga...wolna dyskusja.

<< < (58/59) > >>

DonnieDarkoJG:
Nie nazwałbym tego aż irytacją.
Ani ateizm ani wiara nie odpowiada na wszystkie moje pytania.
Wolę określenie szukający.
A poglądy zmieniam,jeśli moja skromna wiedza w danym temacie się zwieksza i/lub zmienia.

Litwin:
Dwadzieścia  stron tej dyskusji, przeczytałem kilka razy. Wniosek?
Ateizm, zdecydowanie ateizm, a nie wiara w jakiegoś Boga.

Sebastian:
ateizm to (wg mnie) właściwy światopogląd... uważam jednak że w praktyce od ateizmu ważniejsze jest praktyczne bezbożnictwo

i że właśnie owe bezbożnictwo jest tym, co może nasze życie uczynić lepszym i bardziej wartościowym.

Gorszyciel:

--- Cytat: DonnieDarkoJG w 16 Sierpień, 2017, 10:13 ---Nie nazwałbym tego aż irytacją.
Ani ateizm ani wiara nie odpowiada na wszystkie moje pytania.
Wolę określenie szukający.
A poglądy zmieniam,jeśli moja skromna wiedza w danym temacie się zwieksza i/lub zmienia.

--- Koniec cytatu ---

Fides quaerens intellectum ;)

robbo1:
Pewne jest,że jedni ludzie [w tym uczeni] opowiadają się za niewiarą ,inni za wiarą.
Analizujemy "jeden wszechświat" i u jednych wzbudza on wiarę w stwórcę u innych nie.
Np. po jednej stronie uznany uczony ksiądz prof. M.Heller,[mam jego kilka książek],czy po drugiej stronie wielki uczony R.Dawkins.
Czytałem jego:
 "Samolubny gen".
Mam:
 "Fenotyp rozszerzony",oraz "Bóg urojony".

Niezależnie od religii wszyscy wierzymy.
Wartości oraz ważności,czy potrzeby wiary dowodzi książka:
Julia Kristeva:
 "Ta niewiarygodna potrzeba wiary".


Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej