Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: S-211-P  (Przeczytany 11335 razy)

Offline gerontas

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Luty, 2016, 06:01 »
Szczerze współczuje pionierom, którzy ciężko pracują i muszą wmawiać sobie, że są szczęśliwi robiąc coś, czego wymaga od nich ciało kierownicze.
Ich główną motywacją do tej pracy nie jest miłość do Boga i bliźniego lecz konieczność osiągnięcia minimum 70 godzin i zadowolenia starszyzny, nadzorcy obwodu. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że pomimo ciężkiej pracy, wielu godzin spędzonych w służbie, dokonanych odwiedzin, umiejętności posługiwania się narzędziami propagandowymi ciała kierowniczego ich praca nie przynosi wielu rezultatów.
Powyższe czynniki powodują, że szybko się wypalają.

Chociaż Biblia jest naszym podstawowym narzędziem w służbie kaznodziejskiej, mamy również do dyspozycji inne narzędzia, którymi jako chrześcijanie powinniśmy się biegle posługiwać, by uczyć ludzi prawdy (Prz 22:29; km 7/15 3)

Głównym narzędziem do przekazywania prawdy jest podręcznik Czego naprawdę uczy Biblia?

Rzemieślnikowi zależy na właściwym posługiwaniu się każdym narzędziem i tak samo pionierzy pragną ‛poprawnie władać słowem prawdy’, robiąc dobry użytek ze wszystkich narzędzi pomocnych w pełnieniu służby kaznodziejskiej (2Tm 2:15)


Można dostać świra po usłyszeniu czegoś takiego. Biblia jest podstawowym narzędziem, zaraz po tym piszą głównym narzędziem do przekazywania prawdy jest książka a już nie Biblia. Na koniec tekst aby dobrze władać słowem prawdy musimy się właściwie posługiwać tymi narzędziami.

Wcale się nie dziwię, że ŚJ nie znają Biblii a jedynie jej urywki, które popierają naukę z ich publikacji.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Luty, 2016, 08:12 »
Zastanawiam się dlaczego pionier musi wyrobić np 70 godzin. Nie można zadeklarowac 20? Wywiązać się z nich i mieć spokój.

Czy łatwiej będzie wejsc do raju na ziemi pionierowi z 70 godzinami czy zwykłemu glosicielowi z 20?

Jak porównać 70 godzin pioniera stojącego przy stojaku i nic nie robiącego z głosicielem, który 20 godzin intensywnie "ewangelizuje" od domu do domu?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline gedeon

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #17 dnia: 19 Luty, 2016, 08:43 »
Zdawanie tak zwanego "owocu" nie jest wynikiem zasad biblijnych. Jest to kwestia organizacyjna korporacji, która tym sposobem motywuje do darmowej pracy kolportera i tym samym przejmuje nad nim kontrolę.
W głoszeniu na godziny, celem nie jest wypracowanie zbawienia, te normy sa potrzebne organizacji.
Do końca lat 60 takie wyniki z głoszenia w postaci osiągniętego kwantum lub nie były przedstawiane imiennie co miesiąc na zebraniu. To dopiero była jazda.
« Ostatnia zmiana: 19 Luty, 2016, 08:47 wysłana przez gedeon »


Offline Roszada

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Luty, 2016, 10:22 »
Zastanawiam się dlaczego pionier musi wyrobić np 70 godzin. Nie można zadeklarowac 20? Wywiązać się z nich i mieć spokój.
Nie musi.
Może być pionierem pomocniczym i wtedy mniej
Może być też zwykłym głosicielem i może też te 20 czy 70 zrobić.

Niedawno była też promocja że dla pionierów pomocniczych mniej w niektórych miesiącach:

*** km 6/13 s. 2 ***
Od marca tego roku weszło w życie nowe postanowienie. Głosiciele będą mogli pełnić pomocniczą służbę pionierską z 30-godzinnym celem każdego marca, kwietnia oraz w miesiącu cyklicznej wizyty nadzorcy obwodu.

*** km 2/14 s. 2 ***
Marzec i kwiecień to szczególnie dogodne miesiące do podjęcia pomocniczej służby pionierskiej, ponieważ możemy wtedy wybrać cel 30 lub 50 godzin.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #19 dnia: 19 Luty, 2016, 10:31 »
Nie musi.
Może być pionierem pomocniczym i wtedy mniej
Może być też zwykłym głosicielem i może też te 20 czy 70 zrobić.

To po co to całe pionierowanie i narzucanie sobie jarzma? Skoro można mniej i tez wystarczy.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Luty, 2016, 10:33 »
Jedni nie umieją wyjść na spacer jak nie mając psa, a inni nie umieją wyjść w teren, jak nie mają psa nad sobą w postaci podpisanego zobowiązania. ;)


KaiserSoze

  • Gość
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Luty, 2016, 13:06 »
To po co to całe pionierowanie i narzucanie sobie jarzma? Skoro można mniej i tez wystarczy.

A skąd wiesz, że wystarczy do zbawienia? A może nie? I co wtedy?


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Luty, 2016, 13:47 »
A skąd wiesz, że wystarczy do zbawienia? A może nie? I co wtedy?

Ja nie dyskutuje czy wystarczy, czy nie wystarczy do zbawienia. Ja tylko pytam dlaczego jedni mogą 20 a inni muszą  70.

„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Luty, 2016, 13:50 »
To nie jest dziś dużo, skoro kiedyś było nawet 200 godzin, a zebrania były 3 razy w tygodniu a nie 2.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Luty, 2016, 23:20 »
Ja nie dyskutuje czy wystarczy, czy nie wystarczy do zbawienia. Ja tylko pytam dlaczego jedni mogą 20 a inni muszą  70.

A kto powiedział, że muszą? :)


Offline dziewiatka

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #25 dnia: 20 Luty, 2016, 08:48 »
Pionierowanie to takie dobrowolne zobowiązanie ,że poświęci się na służbę co najmniej ileś godzin .Pionier stały 70 ,kiedyś było 90 a nawet 100.Ludzie to takie dziwne istoty gdy tylko zostaną odpowiednio zmotywowane robią różne dziwne rzeczy.Kto nie był świadkiem to trudno mu to zrozumieć .Tak samo jak świadkowi trudno zrozumieć katolika który idzie na pielgrzymkę lub zdziera sobie kolana na różnorakich  kalwariach.W jednym jak i w drugim przypadku można przyjąć ,że jest to pewne poświęcenie dla Boga.Postawa świadków jest bardzo podobna do postawy katolików .Jeden uważa ,że wystarczy dwie godziny i od czasu do czasu przyjść na zebranie ewentualnie zalicza kongres i pamiątkę inny uważa ,że musi być pionierem.Jeden katolik przyjmuje ,że wystarczy raz w roku przyjść do kościoła inny chodzi codziennie.


Offline Roszada

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #26 dnia: 20 Luty, 2016, 10:52 »
Jeden katolik przyjmuje ,że wystarczy raz w roku przyjść do kościoła inny chodzi codziennie.
Czyli ten co nie jest pionierem jest grzesznikiem? :)
Bo katolik co chodzi raz w roku do kościoła, to grzeszy. :-\


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Luty, 2016, 16:31 »
W jednym jak i w drugim przypadku można przyjąć ,że jest to pewne poświęcenie dla Boga.

Pionierowanie 3 metry od stojaka to poświęcenie się dla Boga?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Fantom

Odp: S-211-P
« Odpowiedź #28 dnia: 20 Luty, 2016, 17:00 »
Nie pionierwoanie 3 metry od stojaka,ale poświęcanie swojego prywatnego czasu.Uważają,że nie stanie 3 metry dalej to służba dla spraw Królestwa,ale poświęcenie czasu przy tym sojaku traktują jako dzieło głoszenia.Jak nagabują przy drzwiach,w parkach to źle,jak stoja obok i sie nie narzucają i nic nie mówią to też źle.Jak tu ludziom dogodzić?
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: S-211-P
« Odpowiedź #29 dnia: 20 Luty, 2016, 18:17 »
Tych co chodzą od domu do domu, ta jak najbardziej rozumiem... że głoszą. Natomiast tych co stoją 3 metry od stojaka jak za kare to juz nie rozumiem. :)

To tak jak ja bym stał 3 metry od ogrodzenia koscioła i mówił ludziom, że poświęcam ten czas dla Boga. ;) Poprostu stojąc.

Dla Pana Boga można napewno lepiej spożytkować ten czas. ;)
« Ostatnia zmiana: 20 Luty, 2016, 18:19 wysłana przez tomek_s »
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),