Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?  (Przeczytany 5050 razy)

Offline Roszada

Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« dnia: 06 Luty, 2016, 15:01 »
Nigdy bym się nie spodziewał, że założyciel Towarzystwa Strażnica C. T. Russell (zm. 1916) w ostatnim roku swego urzędowania, w roku 1916, przyszłe "komitety sądownicze", zwane przez niego "radami śledczymi", porówna do Inkwizycji:

„Pytanie (1916) — Czy jest właściwe aby starsi za siedli jakoby w radzie śledczej [ang. court of inquiry] wzywali kogoś, rzekomo nieporządnie chodzącego, aby stawił się przed nich i wy tłumaczył się ze swego postępowania? Czy też Pańska do rada podana u Mateusza 18:15-18 powinna być stosowana w takich sprawach?
Odpowiedź — Godzę się z, myślą pytającego, że sprawy takie powinny być załatwiane według Pańskiego polecenia zapisanego w podanym cytacie. Słowo Boże nie upoważnia żadnej rady śledczej, składającej się ze starszych lub też z innych osób. To byłoby wracaniem się do praktyk wieków średnich, kiedy to sądy dokonywane były przez tak zwane trybunały świętej Inkwizycji i my okazywalibyśmy ducha podobnego inkwizytorom. Pan postawił tę sprawę w sposób bardzo prosty, tak że nie może my tego ulepszyć. Biblia mówi: Jeżeli zgrzeszył przeciwko tobie brat twój, idź, strofuj go między tobą i onym samym, jeśli cię usłucha pozyskałeś brata twego. To powinno zakończyć całą sprawę. Gdyby jednak nie powiodło się, Pismo święte podaje krok następny, w taki sposób: Ale jeśli cię nie usłucha, przy bierz do siebie jeszcze jednego albo dwóch, aby w uściech dwóch albo trzech świadków stanęło każde słowo . Gdyby ów czyniący źle, usłuchał napomnienia, tych dwóch lub trzech i zaprzestał źle czynić, to sprawa cała powinna być na tym zakończona. Nie byłoby to naszą rzeczą stawiać mu jakieś wymagania, lub nakładać na niego karę. Powinniśmy pamiętać na siłowa: Pan sądzić będzie lud Swój. Jeżeli ów przestępca zasługiwałby na karę to możemy być pewni, że Pan mu ją wymierzy; lecz my czynić tego nie mamy. Jeżeli powstrzymamy zło to jest wszystko o nam czynić przystoi. Gdyby jednak ów zło czyniący nadal trwał w ziem, nie pokutowałby, a sprawa byłaby dosyć poważna to następnie ma ona być przedstawiona Kościołowi do naprawy. — Mat. 18:15-18. Spraw małych, drobnostkowych nie powinno się przywodzić przed zgromadzenie. Według mojego zrozumienia, około trzy czwarte spraw podanych mej uwadze, mogłyby być w zupełności zaniechanie. Jednak może niekiedy zajść sprawa wyjątkowa, która już przeszła poza obręb osobisty i w którą do pewnego stopnia wmieszane zostało całe zgromadzenie. W takich okolicznościach nie możliwe byłoby traktować sprawę w sposób osobisty. Wówczas starsi mogą postanowić się radą lub komitetem do zbadania tej sprawy; mogą upoważnić jednego z pomiędzy siebie aby wglądnął w sprawę i starał się zło powstrzymać lub jakoś załatwić. Gdy sprawa przekracza granicę osobistości, nie mamy dorady ponad Słowo Boże. Bądźmy ostrożni aby nie iść za przykładem Babilonu, stawać się inkwizytorami lub mieszać się do spraw niepotrzebnie. Słowo Boże ma nam wystarczyć i powinniśmy stosować się do jego porad jak najściślej, a tym sposobem unikniemy zamieszania” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 780-781; por. Co powiedział Pastor Russell 2015 s. 479-480).

Według mnie Russell wypowiedział tu jedyne proroctwo, które się wypełniło. ;)


od-nowa

  • Gość
Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Luty, 2016, 15:11 »
101 lubików.
Nic nie było mi  wiadome przez dziesiątki lat bycia śJ, jak odnosił się założyciel wyznania ewoluującego do obecnej formy Organizacji w sprawie "rad śledczych" porównanych do Inkwizycji.


Offline Roszada

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Luty, 2016, 15:17 »
Ja też się ciągle czegoś uczę i dowiaduję. :)

Sam byłbym ciekaw gdyby ktoś zrobił porównanie Inkwizycji i komitetów sądowniczych.
Zdaje się, że przed inkwizycją można było mieć adwokata, a u ŚJ nie.
Kto wie czy w nie jednym elemencie nie byłoby przewagi w represjach Inkwizycji (pomijając kare śmierci, choć zaoczne kary inkwizycyjne też mają odpowiednik zaocznej kary zniszczenia w Armagedonie).

Nie jestem ekspertem ani w jednym ani w drugim, dlatego chętnie bym się czegoś dowiedział od innych. :-\


Offline Roszada

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #3 dnia: 06 Luty, 2016, 15:33 »
Dodam, że Russell uważał, że tylko ewentualnie można wykluczać członków Ciała Chrystusowego, czyli ostatka i tylko cały zbór demokratycznie musi rozstrzygnąć sprawę:

„[1910 r.]Jeden jest tylko sposób pozbawienia kogoś naszej społeczności, o ile on był uznany za członka w ciele Chrystusowym. Sposób ten jest, o ile sprawa jest dość ważna, idź do niego sam. Jeżeli nie możesz dojść do właściwego załatwienia danej sprawy, przybierz sobie dwóch, albo trzech innych; jeżeli wciąż jeszcze nie można dojść do zgody itd. można to przedstawić zborowi przez jego właściwe przewody. Przybierając dwóch lub trzech byłoby rzeczą mądrą przybrać starszych zborowych, bo tacy byliby odpowiedniejsi do tego. Gdyby ów brat nie zechciał usłuchać ich, wtedy sprawa może być przedstawiona zborowi i tylko w ten sposób, przez głosy całego zebranego grona ludu Bożego, ktoś może być pozbawiony społeczności jako brat” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 535).


Offline Hersz

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Luty, 2016, 22:31 »
Według mnie Russell wypowiedział tu jedyne proroctwo, które się wypełniło. ;)

Z tego co pamiętam, było jeszcze jedno proroctwo, dotyczyło walki z krzyżem przez jego następców. Ostrzegał przed tym. Pisał o tym jeśli dobrze pamiętam W.Bednarski (W. to skrót od słowa Wielki niektórzy mylnie podstawiają w tym miejscu imię Włodzimierz).


Offline Roszada

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Luty, 2016, 22:37 »
A tak z krzyżem to też racja. Może by się jeszcze inne znalazło. :)


Offline gerontas

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Luty, 2016, 05:45 »
Brawo Roszada!
Takie perełki nam tu wyszukujesz z "zakazanej" już literatury WTS.
To co się dzisiaj dzieje w korporacji ŚJ choćby w kwestii komitetów sądowniczych, zaprzecza nie tylko temu co mówił Russell
ale również temu co na ten temat mówi Biblia i podpowiada zdrowy rozsądek.


Offline Polinux

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Luty, 2016, 15:53 »
Witka,

Roszada a moglbys mi podeslac oryginalna nazwe publikacji po angielsku. A moze nawet masz jakiegos pdfa z tym materialem?

Jesli nie to poszukam i moze gdzies kupie oryginalna knige.

Dzieki za perelke :)

Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli – źle, ale złe postępowanie dobrych ludzi, to zasługa religii. (Steven Weinberg)


Offline Roszada

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Luty, 2016, 16:18 »
Witka,

Roszada a moglbys mi podeslac oryginalna nazwe publikacji po angielsku. A moze nawet masz jakiegos pdfa z tym materialem?

Jesli nie to poszukam i moze gdzies kupie oryginalna knige.

Dzieki za perelke :)
Witaj!
Tu jest treść ang., ale nie w PDF:

Podajemy też adres internetowy, gdzie zamieszczona jest przez badaczy Pisma Świętego angielska wersja omawianej książki (What Pastor Russell Said [Question Book]):

http://mostholyfaith.com/Beta/bible/QB/Index.asp

PDFa w necie pewnie znajdziesz.

Oryginalna nazwa:

Jest to dzieło jednego z sekretarzy C. T. Russella. Po angielsku wydał je w roku 1917 Leslie W. Jones (lekarz z zawodu). Jego oryginalny tytuł to What Pastor Russell Said. His answer to hundreds of questions, choć znana jest też pod określeniem Question Book (dziś wydawcą jej jest badackie wydawnictwo Chicago Bible Students z USA).
Aby uwiarygodnić to źródło odpowiedzi C. T. Russella na zadawane mu pytania podajemy, że angielski skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica, obejmujący lata 1986-1990 (Watch Tower Publications Index 1986-1990, 1992), na stronie 113 pod hasłem Convention Reports (Sprawozdania z kongresów) wymienia L. W. Jonesa jako autora sprawozdań kongresowych (konwencyjnych) z lat 1905-1916. Był on zapewne jedną z najbardziej zaufanych osób C. T. Russella, choć po jego śmierci dość szybko opuścił Towarzystwo Strażnica (wygłaszał też mowę pogrzebową). W roku 1919 już kto inny sporządzał raporty z konwencji.

Pamiętaj, że książkę nie wydało Towarzystwo, ale prywatnie jeden z członków Towarzystwa. Zawiera ona materiał Towarzystwa rozsiany w wielu publikacjach.

Pisałem o tej książce art.:

http://www.piotrandryszczak.pl/polemika3/co-kaznodzieja-russell-odpowiadal-na-zadawane-jemu-liczne-pytania.html

Strona ang. tej treści odpowiada polskiej stronie: Co powiedział Pastor Russell 2015 s. 479-480.
Polską ed. w 2015 zrobiono wg stron ang.



Offline Roszada

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Luty, 2016, 20:29 »
Próbowałem znaleźć coś jeszcze podobnego, prócz znanych mi tekstów, ale nic nie znalazłem.
Tego tekstu cytowanego nie ma na pewno w Strażnicach. Musiał być w Raportach Konwencyjnych, bo na kongresie (konwencji) padło to pytanie i odpowiedź.

Oto wcześniejsze mi znane teksty krytyczne wobec sądzenia:

„Myślą, że ich radykalne , urodzone i zasadnicze stanowisko daje im specyalny przywilej do Boskiej łaski i błogosławieństwa. To usposobienie doprowadza ich do zgwałcenie zasady w różny sposób: 1) Przez posądzenie i potępianie innych, którzy nie są ich zapatrywania; 2) Przez odmówienie społeczności tym, którzy jeszcze wierzą w okup, restytucyę i wysokie powołanie. Innemi słowy, czynią to jedynie dlatego, ponieważ nie mogą wytrzymać próby i doświadczenia w towarzystwie” (Strażnica 15.05 1919 s. 157).

Czy Bóg upoważnił zbór czyli kościół do wydawania wyroku i stosowania kary na pewnych przestępców, a przez to sprowadzać na nich zło? Odpowiedź według Pisma Św. jest, Nie. Bóg nie upoważnił kościoła do wydawania wyroku celem stosowania kary drugiemu człowiekowi. (...) Wydawanie wyroku i obostrzanie takowego przeciwko tego lub drugiego, a przeto sprowadzanie zła na złoczyńcę nie jest upoważnieniem zboru. Cel winien być przedsiębrany, aby dopomóc błądzącemu, pozyskać go, o ile jest możliwem, a czynić to przez niewzruszalne obstawanie za słusznością. Zbór działa właściwie, gdy okazuje nieuznanie czyli potępienie postępków złoczyńcy, ponieważ taką działalnością może wykazać złoczyńcy jego niewłaściwy bieg, a przez to umożliwić mu podźwignięcie; jeżeli w danym wypadku złoczyńca wyraża swój żal i stara się postępować właściwie, to powinno się takiemu pomóc. Przy niektórych okolicznościach starsi zborowi przypisują sobie więcej aniżeli Pismo im pozwala. Winno być zawsze na uwadze, że starsi są sługami zboru, a nigdy nie są do panowania nad zborem”(Strażnica 15.07 1930 s. 216-217 [ang. 15.05 1930 s. 152]).

„Niejedni (...) objawiają oni życzenie karania niektórych swoich braci. Szukają u swych braci wad i robią na nich doniesienia, chcąc sprowadzić na nich trudności i ucisk, gdyż pragnęliby widzieć ich upadek. Tacy omieszkują przypomnieć sobie następującą wyraźną i niezmienną regułę Jehowy: »Moja jest pomsta, a ja oddam, mówi Pan«. Ci, którzy występują jako duchowi policjanci swoich braci, wskutek tego sami często znajdują się w uciemiężeniu i ucisku...” (Aniołowie 1934 s. 60).

„Niemniej ta ostateczność, jaką jest wykluczenie czy wyłączenie ze społeczności, nie była szeroko praktykowana po zborach i aż do roku 1952 też nie wymagano jej od zborów. [Zobacz „Strażnicę” w wydaniu angielskim z 1 marca 1952 roku. strony 131 do 148] Odtąd jednak nie można było uważać chrześcijańskiego prowadzenia się w życiu po prostu za sprawę prywatną danego człowieka lub grupy ludzi” (Strażnica Nr 22, 1968 s. 6).


Offline Polinux

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Marzec, 2016, 16:10 »
Roszada, Dzięki wielkie. Moż mi się uda poczytać coś rpze weekend.
Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli – źle, ale złe postępowanie dobrych ludzi, to zasługa religii. (Steven Weinberg)


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Marzec, 2016, 16:34 »


   Właśnie....nawet papa był maglowany. Czy to dobrze czy źle? Dobrze....bo tzn że nikt nie był ponad ,,prawem".
Źle bo tzn iż jakie podwaliny, jakie wzorce, jakiego ojca ma ta organizacja?

I teraz  naszła mnie taka myśl....wstajemy pięknego poranka i słyszymy w BBC iż organizacja świakdów J została rozwiązana. Tak jak z naszą rodzimą PZPR....tak dobrze żarła i....proszę wyprowadzić sztandar. :P
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Polinux

Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #12 dnia: 02 Marzec, 2016, 14:10 »
I teraz  naszła mnie taka myśl....wstajemy pięknego poranka i słyszymy w BBC iż organizacja świakdów J została rozwiązana. Tak jak z naszą rodzimą PZPR....tak dobrze żarła i....proszę wyprowadzić sztandar. :P

Najprawdopodobniej przez pierwszy rok to szeregowcy by uważali ze to wlasnie armageddon sie zaczyna i zmasowany atak na religie prawdziwa. :D  Ale nie zmienia to faktu że ciekawe by to było.
Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli – źle, ale złe postępowanie dobrych ludzi, to zasługa religii. (Steven Weinberg)


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Komitet sądowniczy jak święta Inkwizycja?
« Odpowiedź #13 dnia: 05 Marzec, 2016, 20:48 »
Najprawdopodobniej przez pierwszy rok to szeregowcy by uważali ze to wlasnie armageddon sie zaczyna i zmasowany atak na religie prawdziwa. :D  Ale nie zmienia to faktu że ciekawe by to było.

  Ciekawe czy byliby tacy co wyzbywali się majątku? Albo tacy co odeszli i nagle ożyły w nich strachy z przeszłości i nagle poczuliby chęć powrotu?
Na pewno byłoby poruszenie i to wielkie. :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).