Pośmiertne małżeństwa
Pośmiertne małżeństwa są w Ruchu efektem silnej wiary w świat duchowy i możliwość kontaktowania się z tym światem. Polegają one na tym, że osoba żeni się z ... trupem po prostu. Dwóch zmarłych przedwcześnie synów Moona "ożeniło" się własnie w ten sposób.
Pierwszy był tragicznie zmarły w wypadku Heung Jin, drugim jego brat Hyo Jin. Wcześniej rozwiedziony.
Ja tak się czasami zastanawiam w jakie absurdy jest skłonny uwierzyć nasz umysł. Czy to w co każe wierzyć Ruch to jakieś ekstremum czy coś dalej jednak jest? Heung Jin miał zaledwie 17 lat gdy zginął w wypadku, jest absurdalne że guru wpadł na pomysł żeby go ożenić w takim wieku i w dodatku w... trumnie. Dlaczego tak postanowił? W Ruchu wszystko się kręci wokół blessingu, a śmierć Heung Jina nie mogła być ot tak po prostu zwykłym nieszczęściem, zatem trzeba było dopisać swoistą ideologię, zsakralizować ją , uwznioślić. Zatem Heung Jin jest królem w Niebie, jest liderem świata duchowego. No a lider musi mieć żonę, choć to żona całkiem żywa...
To niestety nie jedyny przypadek takiego ślubu. Najstarszy syn Moona również został pośmiertnie mężem. Nie przeszkodził temu fakt , że już miał żonę (był rozwiedziony).
STF oznacza obowiązkowy program, który musiało przejść drugie pokolenie moonies. Nazwa nawiązuje do elitarnych jednostek armii. program obowiązkowy dla przyszłych liderów. Dotyczył osób, które ukończyły szkołę średnią. Program trwa 7 lat.
Pierwszy rok programu to jest ciągły fundraising. Żyje się w furgonetce i 18 godzin dziennie sprzedaje się produkty chodząc z wypchanym plecakiem wzdłuż ulic miast. Wchodząc do restauracji itd. Pieniądze zdaje się wszystkie każdego wieczoru. To dość wyniszczające doświadczenie, i niebezpieczne zwłaszcza dla młodych dziewcząt. Zdarzyło się zabójstwo młodej dziewczyny na tle seksualnym, gdyż sprzedając produkty czasami zapuszczasz się w niebezpieczne tereny. Niektórzy ciężko odchorowali tę niewolniczą pracę. Za którą nie dostali ani grosza. Czas wypełnia praca i modlitwa. Uczestnik tego programu opisywał jak bardzo nie chciał wracać (ataki paniki) do tej wyczerpującej pracy, niestety rodzice tych prawdziwych dzieci byli nieubłagani.
Dziewczyna, która zginęła została uznana jako ofiara dla Boga. Zachęcano rodziców aby nie zabierali dzieci z tego programu bowiem wówczas szatan odniesie zwycięstwo.
Moon powiedział "Kobiety powinny nosić mały pistolet lub nóż ze sobą aby ochronić swój rodowód i płeć" "jeśli jesteś napadnięty możesz zranić albo zabić napastnika uderzeniem nożem w wątrobę.
