Powiedz coś więcej .
Taki zawód
Spaczonym okiem byłego marketingowca o ulotce:
- Jest typu "tania supermarketowa".
- Brak pojedynczego elementu przyciągającego uwagę.
- Za dużo tekstu, w sensie - dużo dużych liter. Lepsze jest jedno hasło (ewentualnie kilka), a pod spodem coś mniejszym normalnym drukiem.
- Projektowana jako "składana na 3" a takie są drukowane obustronnie - bez sensu takie coś otwierać, a tu pusto (jak w tym rysunku o głoszących ateistach).
- Jeśli ma być "składana na 3", to trzeba wybrać i opracować przód (największe, "główne" hasło, element kluczowy), tył (może nawet nic na nim nie być, albo krótki opis kto i dlaczego taką ulotkę popełnił) oraz pierwsza strona środka z rozwinięciem głównego hasła i dodatkowymi informacjami o nim. Rozkładówka to już informacje szczegółowe, dla tych, którym się chciało przebrnąć przez przód i środek.