Podobno jest juz nowe swiatlo odnośnie wyższego wykształcenia juz nie walczą daja wolną rękę mlodym.Od znajomej na dniach sie dowiedziałam.
Sprawa dotyczy tylko Polski, ponieważ z pracą jest jak jest, czyli do d,,,,,,,y, a za najniższą krajową małżeństwo się nie utrzyma, przerabiam to, Syn z Żoną musiał wyjechać by funkcjonować, wczasy, zmiana auta.
Wczoraj była mocna rozmowa z moją Żoną, fanatyczką.
Tu czyli w rodzinnym kraju, się nie da.
Niestety.
Przykre to, ale takie są fakty.
Być parobkiem we własnej ojczyźnie.
Tylko czyim, PAROBKIEM