To jest też dobre:
"Tigani, nevertheless, argued that there was no "confession" by the boy, who was taken to congregation elders by his mother after revealing the sexual relationship."They weren't confessing anything, at least within the eyes of the law ... because this was a victim," she said."
Tigani to zastępca prokuratora generalnego. Mówi: "oni (matka i syn) z niczego się nie spowiadali, przynajmniej w prawnym znaczeniu. On był ofiarą".
To sprawca mógłby się spowiadać, nie ofiara. Bardzo dobry argument!