Dlaczego Świadkowie Jehowy mają prawo głosić? Stać ze stojakami? Mam na myśli prawo moralne oraz satysfakcję.
' Przecież Oni nikogo nie wkurzają tym. Nie prowokują do agresji. '
Dlaczego ktokolwiek inny nie miałby mieć prawa do czegoś podobnego
?
Do podobnej kampanii
?
Dlaczego ich misja miałaby być właściwsza niż nasza ?
Ktoś kiedyś nauczył mnie, że aby pokazać komukolwiek ich błąd w postrzeganiu rzeczywistości, czasami wystarczy zacząć mówić ich językiem, zachowywać się tak samo. Jeżeli stwierdzą, że jesteśmy idioci, muszą pomyśleć o sobie podobnie.
' W poniedziałek będę mówić językiem Świadków Jehowy. '
Przecież każdy z Nas wie, że tak naprawdę kochamy naszych byłych przyjaciół i nie odwracamy się od Nich. A nasze starania to taki krzyk rozpaczy, wołanie o
rozsądek.