NA DOBRY POCZĄTEK > POWITANIE

Witam na forum jestem nowa

(1/2) > >>

MARGO:
Pragnę się przywitać MARGO

M:
Witaj MARGO, fajnie że do nas wpadłaś.

Opowiesz coś o sobie? :). Jak tu trafiłaś, co Cię łączy ze Świadkami Jehowy i tak dalej.

MARGO:
Witam, dużo mogę napisać bo na 31 lat utkwiłam u śJ, mąż na 22 lata. Podejmowałam służbę pionierską, jeździłam na ośrodki. Cieszę się, że 2 lata temu natchnęłam się na książkę "Kryzys" którą czytałam po kryjomu w pdf. Zaczęliśmy czytać JWsurvey. Mężowi zadawałam pytania na które nie potrafił logicznie odpowiedzieć, długi czas był sługą  dużo osób go lubiło i wszyscy chcieli, aby został starszym. Miał swoje zdanie, ciągle żartował, wszyscy czekali na jego odpowiedzi, bo zawsze wprowadził jakiś wesoły wątek. Zdecydował się przeczytać książkę, raz pobieżnie, a drugi raz wnikliwie. Wszyscy, a la "przyjaciele" (są wśród nich nadzorcy, pionierzy, dużo starszych - tak się złożyło, że byliśmy przez te 30 lat w 6 zborach, na terenie Łodzi w 5)  już się powoli odsunęli, bo poruszamy niewygodne tematy. Obecnie jesteśmy nieczynni, ale w trudniej sytuacji, ponieważ moja mama za wszelką cenę chce przemówić nam i wnukowi do "rozsądku" ratuje nas tylko to, że mieszka 70 km od nas.
 Na razie tyle, pozdrawiam Margo.

MartaS:
Witaj Margo, życzę wszystkiego dobrego na niełatwej drodze i odzywaj się jak najczęściej :) Może się znamy, byłam przez rok w zborze Łódź Doły :)

Stanisław Klocek:
Witaj Cię MARGO

--- Cytat: MARGO w 16 Listopad, 2015, 12:49 ---5)  już się powoli odsunęli, bo poruszamy niewygodne tematy.

--- Koniec cytatu ---
Ależ to oczywiste. W moim przypadku było podobnie, wcześniej gdy byłem katolikiem dochodziło nawet do ręcznego wyperswadowania mi, że nie można próbować wyjaśniać tradycji przodków. Będąc ŚJ 20 lat, niby wolno teoretycznie, ale tylko zadawać takie pytania, na które bym się sam skompromitował. Ale kiedy zadawałem pytania lub argumenty na które nie byli skłonni się odnieść, to ni stąd ni z owego spotkało wezwanie na utajniony sąd. 

--- Cytat: MARGO w 16 Listopad, 2015, 12:49 ---Obecnie jesteśmy nieczynni,
--- Koniec cytatu ---
Nie czynni tam, ale to nie takie proste się wyzwolić całkowicie. Z tego powodu myślę, ze będziecie czynni na innej płaszczyźnie, m. in. tu.

--- Cytat: MARGO w 16 Listopad, 2015, 12:49 ---mama za wszelką cenę chce przemówić nam i wnukowi do "rozsądku"
--- Koniec cytatu ---
To przekonywanie jest oczywiście z miłości, ale czasem ta miłość rodzinna może być sfałszowana i zakłócana przez innych dla swych samolubnych celów. Wiem, że jest to trudne do pogodzenia. Nie zamierzam udzielać rad, ale jestem ciekaw dalszego przebiegu tej niefortunnej okoliczności, jak się ułoży cała ta sytuacja?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej