Mnie bardzo intryguje czy proces połączeń biur oddziałów jest kontynuowany, czy zatrzymany.
Od roku 2013 czy 2014 nie informują nic więcej co w trawie piszczy.
Dopiero po czasie nagle dowiemy się, że tu i tam zlikwidowano biuro.
Zresztą wtedy też już pierwsze połączenia były w 2011 r., a poinformowali o tym w roku 2013.
*** dx86-16 Biura Oddziałów Świadków Jehowy ***
łączenie: kr 205; yb13 11-14
reakcja betelczyków: w14 15.10 25-26
Natomiast o reakcjach poinformowali w 2014 r.
*** w14 15.10 ss. 25-26 ak. 10-15 Ceń przywilej współpracy z Jehową! ***
Czasami konieczne są usprawnienia organizacyjne. W ostatnich latach część Biur Oddziałów połączono z innymi. Takie posunięcia wymagają od usługujących w nich braci i sióstr dokonania pewnych zmian. Wkrótce jednak wszyscy, których one dotyczą, dostrzegają wynikające z nich korzyści (Kazn. 7:8). Ci ochoczy pracownicy ogromnie się cieszą, że mają swój udział w tworzeniu historii ludu Jehowy!
11 Od osób, których bezpośrednio dotyczyło łączenie Biur Oddziałów, możemy się wiele nauczyć. Niektórzy usługiwali pełnoczasowo w poszczególnych domach Betel całe dziesięciolecia. Pewne małżeństwo z małej rodziny Betel w Ameryce Centralnej zostało poproszone o dołączenie do 30 razy większej rodziny Betel w Meksyku. Rogelio mówi: „Zostawienie krewnych i przyjaciół było bardzo trudne”. Juan, inny brat, który zgodził się przenieść do Meksyku, opowiada: „To prawie tak jakby drugi raz się urodzić; musisz nawiązać nowe relacje. Trzeba dostosować się do nowych zwyczajów oraz innego sposobu myślenia”.
12 W obliczu podobnych wyzwań stanęli betelczycy z kilku krajów europejskich, gdy poproszono ich o przeniesienie się do Biura Oddziału w Niemczech. Każdy, kto lubi górskie widoki, zrozumie, jak trudno było osobom ze Szwajcarii rozstać się z majestatycznymi Alpami. Natomiast ci z Austrii początkowo tęsknili za spokojniejszym trybem życia, jaki tam wiedli.
13 Przeprowadzka do obcego kraju oznaczała, że trzeba przywyknąć do nowego mieszkania oraz pracy z nieznanymi wcześniej braćmi i siostrami; czasami trzeba się było przekwalifikować. Taka zmiana wymagała również dostosowania się do nowego zboru oraz do głoszenia na nowym terenie, niekiedy nawet w innym języku. Wszystko to bywa trudne. Jednak wielu betelczyków podjęło się tego wyzwania. Dlaczego się na to zdobyli?
14 Grethel wspomina: „Przyjęłam to zaproszenie, ponieważ w ten sposób chciałam pokazać Jehowie, że moja miłość do Niego wykracza poza kraj, budynek czy określone zadanie”. Dayska mówi: „Kiedy uświadomiłam sobie, że to zaproszenie kieruje do mnie Jehowa, chętnie je przyjęłam”. Podobnie myślą André i Gabriela: „Dostrzegliśmy w tym sposobność dalszego służenia Jehowie i odsunięcia na bok osobistych pragnień. Powiedzieliśmy sobie: ‚Gdy od Jehowy wieje wiatr zmian, lepiej ustawić do niego swoje żagle, niż budować mury’”.
15 Z powodu łączenia Biur Oddziałów niektórzy betelczycy kierowani są do służby pionierskiej. Tak się stało w wypadku wielu osób z Biur Oddziałów w Danii, Norwegii i Szwecji, które to Biura zostały połączone w Oddział Skandynawia. Do grona pionierów dołączyli między innymi Florian i Anja, którzy powiedzieli: „Nasz nowy przydział postrzegamy jako ekscytujące wyzwanie. Wspaniale jest być narzędziem Jehowy bez względu na to, gdzie się służy. Możemy szczerze przyznać, że zaznajemy obfitych błogosławieństw!”. Chociaż większość z nas pewnie nie będzie musiała dokonywać takich zmian, to czy nie możemy naśladować gotowości tych braci i sióstr do stawiania spraw Królestwa na pierwszym miejscu? (Izaj. 6:8). Jehowa zawsze błogosławi tym, którzy cenią przywilej współpracy z Nim niezależnie od rodzaju wykonywanych zadań.