Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam serdecznie!  (Przeczytany 10539 razy)

Offline awmala

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #15 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 06:09 »
Witajcie :) Ciesze się, że jest nas tu coraz więcej :)


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #16 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 08:15 »
Swego czasu jeszcze będąc uczennicą szkoły muzycznej chodziłam do klasy z pewną siostrą, która potem mnie dwa razy odwiedziła i wzbudziła moje zainteresowanie. Później dzięki Preampusowi, z którym do tej pory gram w formacji muzycznej i jego rodzicom zaczęłam studiować Biblię i tak to jakoś wyszło. Zagorzałą katoliczką nigdy nie byłam, lecz zawsze chciałam mieć w swoim sercu Boga, za którego słowem mogłabym podążać, więc starałam się odnaleźć prawdę.

Dziękuje Ci za odpowiedź. Wszytko tom pokazuje że są ludzie którzy szukają słowa i tego co tak pięknie napisałaś. Skoro podążałaś za tym darem jaki otrzymałaś nie pozwól aby Organizacja to zmarnowała w myśl tego co napisano o "złych pracownikach" parafrazując: "Z ich to bowiem przyczyny - zgodnie z tym, jest napisane - ludzie bluźnią Bogu."

Pozdrawiam życząc abyś nigdy nie dała się zniewolić człowiekowi czy doktrynie a podążała za głosem własnego sumienia :)
 
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #17 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 08:22 »
Sługa pomocniczy robi to do czego zobowiązuje nazwa tego "przywileju" - służy ;). To generalnie chłopcy na posyłki starszych, którzy odwalają za nich żmudną robotę typu zajmowanie się zamawianiem i rozdzielaniem literatury, mapkami i przydziałem terenów, nagłośnieniem, pisaniem rozpisek zebrań na tablicy.

Wybacz ale tutaj nieco przesadzasz nazywając sługę pomocniczego chłopcem na posyłki. W każdej posłudze dla zboru jest czas na sprawdzenie kandydata na starszego zboru i czynności do jakich został dopuszczony. Generalnie to biblijne zalecenie a nie Świadkowskie. Wiem, że patrzysz na to przez pryzmat sekty ale to w niczym nie odbiera czci tym osobom, pracy jaka wykonują na rzecz zboru, ani sposobowi selekcji pod kontem przydatności na starszego. Równie dobrze można by powiedzieć że ministranci usługując księdzu to też chłopcy na posyłki.
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień, 2015, 08:27 wysłana przez KAZ »
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline M

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #18 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 12:05 »
Wybacz ale tutaj nieco przesadzasz nazywając sługę pomocniczego chłopcem na posyłki. W każdej posłudze dla zboru jest czas na sprawdzenie kandydata na starszego zboru i czynności do jakich został dopuszczony. Generalnie to biblijne zalecenie a nie Świadkowskie. Wiem, że patrzysz na to przez pryzmat sekty ale to w niczym nie odbiera czci tym osobom, pracy jaka wykonują na rzecz zboru, ani sposobowi selekcji pod kontem przydatności na starszego. Równie dobrze można by powiedzieć że ministranci usługując księdzu to też chłopcy na posyłki.

Nie byłem nigdy w kościele więc o ministrantach się nie wypowiadam. Natomiast byłem sługą pomocniczym, a potem starszym, więc mówię o tym jak to postrzegam i jak to postrzegali inni starsi wokół mnie. Nie ujmuję człowiekowi, pokazuję tylko jak tego człowieka często postrzegają ludzie, którzy przewodzą w zborze.


Offline bernard

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #19 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 12:38 »
veelus
Cytuj
zawsze chciałam mieć w swoim sercu Boga, za którego słowem mogłabym podążać, więc starałam się odnaleźć prawdę.

Bardzo mi się podoba co napisałaś. W moim życiu było podobnie. Boga można znaleźć i podążać za Jego Słowem nie angażując się za wszelką cenę w żadną religię -zwłaszcza sekty. Życzę Tobie powodzenia na tej drodze.
Jezeli ktos odczuwa glod Boga to bardzo dobrze,znaczy to ze ,,instynktownie " dazy do celu i sensu naszego zycia ktory jest wpisany w ludzka nature .Jednoczesnie oznaka szukania Boga ( mniej lub bardziej uswiadomiona ) jest tak naprawde glosem Boga ktory porusza nasze serce zeby lgna do Niego.
Niech przeto cieszy sie ten ktory jest ,,glodny Najwyzszego" jext to bowiem znak ze On nas wzywa.
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień, 2015, 12:43 wysłana przez bernard »


Offline gedeon

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #20 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 19:07 »
Witajcie! Ja jestem na tym forum dzięki preampusDistortus();. Jestem, a raczej byłam osobą zainteresowaną organizacją od końcówki 2012 roku. Gorliwie studiowałam Biblię, zwiedziłam mnóstwo zborów i poznawałam różne osoby. Już nawet miałam plany aby przystąpić do szkoły teokratycznej, jednak coś nie pozwalało mi iść dalej, a była to moja wnikliwość. Czułam, że są takie kwestie, o których pisano w Strażnicach, z którymi nie do końca się zgadzałam, a jedyną osobą, z którą mogłam podzielić się moimi wątpliwościami był właśnie preampusDistortus();. I tak zaczęliśmy wnikać do źródeł, natrafiliśmy najpierw na artykuł z gazety wyborczej, potem zaczęło się dalsze szukanie, słuchanie, czytanie, oglądanie i tak to właśnie natrafiłam na to forum i mam nadzieję, że poznam tu wielu ciekawych ludzi.
Pozdrawiam!

Witaj, bardzo dumny jestem że potrafisz wyciągać wnioski i  poszukiwać. Ciekawych ludzi jest tu u nas dostatek. ;D ;D ;D


Offline gedeon

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #21 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 19:10 »
Chce sie przywitać i ja. Ciesze sie ze to forum znalazlem. Witam obudzonych  i tych co sie nigdy nie dali zmanipulowac, wiec budzic sie nie musieli.  Bylem starszym zboru wiele lat. A teraz mam swięty spokój.

Witaj, dobry z Ciebie huragan ale fajnie że tak powiałeś.


Offline Dietrich

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #22 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 19:38 »
Nie byłem nigdy w kościele więc o ministrantach się nie wypowiadam. Natomiast byłem sługą pomocniczym, a potem starszym, więc mówię o tym jak to postrzegam i jak to postrzegali inni starsi wokół mnie. Nie ujmuję człowiekowi, pokazuję tylko jak tego człowieka często postrzegają ludzie, którzy przewodzą w zborze.

Coś jest w tym, co piszesz M.  Ja sługą zostałem rok po chrzcie, a więc dość szybko. W zasadzie szybciej się nie dało. No i miałem farta, że najpierw trafiłem na ludzi, którzy nie traktowali mnie jak chłopca na posyłki, lecz jak na materiał na starszego. Faktycznie, zaczynało się od "wiadomości teokratycznych" z NSK, drukowania planów zebrań, obsługi nagłośnienia, itp. Robiłem dużo punktów ćwiczebnych w TSSK;  można powiedzieć, że byłem "dyżurnym zastępcą". Akurat to wyszło mi na dobre. Problem zaczął się później po zmianach w zborze, kiedy nadprzewodnikiem został gość, który wszystko wiedział lepiej i o wszystkim chciał sam decydować, a prawdziwą twarz pokazał podczas spotkania grona z NO. Wówczas zaczęło pomału dochodzić do mnie, że w teokracji wyszczekanie jest również ważne.


Offline Dietrich

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #23 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 19:41 »
PS. Ministrantem również byłem.


Offline Alek

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #24 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 20:59 »
Witaj, dobry z Ciebie huragan ale fajnie że tak powiałeś.
Milło będzie pogawędzić  z Wami, i to bez koniecznosci zdawania sprawozdań.;)
Mój kanał na Youtube - Detektor Prawdy.


Offline Noc_spokojna

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #25 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 22:27 »
Chce sie przywitać i ja. Ciesze sie ze to forum znalazlem. Witam obudzonych  i tych co sie nigdy nie dali zmanipulowac, wiec budzic sie nie musieli.  Bylem starszym zboru wiele lat. A teraz mam swięty spokój.
Wicher nigdy nie ma świętego spokoju, musi pędzić dalej...  ;)
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline veeleus

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #26 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 22:48 »

Cześć Veeleus! :) Na czym grasz?
Klawisze i wokal. :) W szkole muzycznej uczyłam się jeszcze gry na skrzypcach, ale ów instrument odstawiłam zostając z fortepianem i ogólnie bliskimi mojemu sercu instrumentami klawiszowymi. :)
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień, 2015, 22:53 wysłana przez veeleus »


Offline preampusDistortus();

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 22:51 »
Również witam :) Czuj się dobrze i doceniaj zarówno zainteresowanie, jak i przede wszystkim to, że nie dotyczy Ciebie ostracyzm i że Bóg pozwolił Ci szybko zrozumieć, co się tam dzieje. Ja jakby nie miałem wyboru, indoktrynacja od 2 roku życia...


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 23:05 »
Z tym ostracyzmem to ja jednak nie moge uwierzyć..... że tak można.... szczegolnie relacje dzieci-rodzice.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline preampusDistortus();

Odp: Witam serdecznie!
« Odpowiedź #29 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 23:11 »
Ja też. No narazie mnie to nie dotyczy, ale z racji ojca będącego starszym długo nie da rady przed nimi udawać i kręcić, że wszystko ok, że nie było się "w służbie" bo to bo tamto. Ale za to jest czas na to, by się nastawić, przygotować. List wyślę jak coś się będzie działo - wykluczyć sie nie dam na pewno.