Ja też. No narazie mnie to nie dotyczy, ale z racji ojca będącego starszym długo nie da rady przed nimi udawać i kręcić, że wszystko ok, że nie było się "w służbie" bo to bo tamto. Ale za to jest czas na to, by się nastawić, przygotować. List wyślę jak coś się będzie działo - wykluczyć sie nie dam na pewno.