Witamy na forum

[Szarańcza]

Bóg dał mi dar,
tak miły dar,
dziś uko...ch...a.... ups!

Chciałam przywitać Cię z pieśnią na klawiaturze ale chyba coś mi się pomyliło
Ach ten WTS.. tak trudno go wyrzucić z głowy

Nie pozostaje mi nic innego niż proste: Witaj!

[Villa Ella]

Witaj, ja pochodzę z opolszczyzny więc po sąsiedzku...

[Nemo]

Pozdrawiam serdecznie!
Bożydar

Witaj wśród nas. 

[Ślepy]

hello Bożydar 
zapewne coś teraz sobie czytasz na zebraniu 

[Bożydar]

Bóg dał mi dar,
tak miły dar,
dziś uko...ch...a.... ups!

Chciałam przywitać Cię z pieśnią na klawiaturze ale chyba coś mi się pomyliło
Ach ten WTS.. tak trudno go wyrzucić z głowy

Nie pozostaje mi nic innego niż proste: Witaj!

Haha, to Ci się udało 

W mojej wersji brzmiałoby to tak:
"Bóg dał mi dar
Tak Bożydar.
Dziś na tym forum
Logować się dał..." 

[zawsze letni]

Witaj! Wszedłeś śpiewająco, oby  tak dalej!

[Exodus]

Ot pojawił się nam w końcu  Dar Boży 
Z Dolnego Śląska Bożydar witam i ja wraz z żoną.

[Szarańcza]

W mojej wersji brzmiałoby to tak:
"Bóg dał mi dar
Tak Bożydar.
Dziś na tym forum
Logować się dał..." 

Szapo ba!
Proszę o bis

Zapodam bit:
Tam będę ja,
Tam będziesz Ty,
Tam będzie każdy kto godny jest... rzić 

[Estera]

Chciałam przywitać Cię z pieśnią na klawiaturze ale chyba coś mi się pomyliło
Ach ten WTS.. tak trudno go wyrzucić z głowy
Nie pozostaje mi nic innego niż proste: Witaj!

   O, jak się muzycznie zrobiło, na wątku bez muzyki.
   Od razu mi się klapki pootwierały, na te "boże pieśni", a znałam ich sporo na pamięć.
   A nawet nowe teksty zaczęły się pisać, no zdolniachy z Was, brawo.
   A niektóre były melodyjnie naprawdę ładne.
   Witam Cię Bożydar.
   Żeś zalogować się tu chciał.
   Pozdrawiam.
   

[Lechita]

Witaj nam Bożydar!
Bardzo się cieszę , że mimo szkolenia strażnicowego twój umysł pozostał otwarty i że dostrzegłeś psychomanipulację jaką nas częstują.
Życzę dalszych postępów w wychodzeniu z matrixa rodem z Warwick.

Do Dolnego Śląska mam dwa rzuty beretem 

Serdeczne pozdrowienia z Lubuskiego - Lechita

[Bożydar]

Lubię Lubuszczyznę za Gin Lubuski. 

[Tazła]

Witam się ze wszystkimi.
Pochodzę z dolnego śląska i nadal jestem zapisany jako ŚJ.

 Witaj, górny, dolny ważne, że Śląsk.  Ja jestem nadal zapisana jako wykluczona. I nie mam zamiaru tego zmieniać.

Powiem wam jeszcze, że jest masa wybudzonych ludzi, którzy czekają aż ktoś inny wyjdzie pierwszy, a oni za nimi.

  Jakie to przykre, że ludziom brak.....

[Bożydar]

  Jakie to przykre, że ludziom brak.....

Niestety tak jest jak ludziom brak własnego życia i żyją tzw "życiem zboru", "są widoczni w zborze" i gromadzą godzinki w niebie.
Ja luzuję na spokojnie nie zwracając zbytniej uwagi na siebie, ale nie zamierzam udawać kilka lat jak niektórzy, bo szkoda życia na życie plastikowym życiem organizacji. Na szczęście wypłata jaką dają sobie bracia "w duchu miłości" - kiedy powinie się komuś noga - skłania do głębokich przemyśleń i wysyła po rozum do głowy (przynajmniej tych mniej zaczarowanych systemem). 

[Tazła]

Na szczęście wypłata jaką dają sobie braci "w duchu miłości" kiedy powinie się komuś noga skłania do głębokich przemyśleń i wysyła po rozum do głowy (przynajmniej tych mniej zaczarowanych systemem). 

  Pokuszę się o porównanie śJ do Katolików. Mało który świadek odważy się sprzeciwić starszym, pokornie przyjmuje wszystko i tylko potakuje.
Zaś Katolicy bardzo często potrafią się postawić swojemu proboszczowi, powiedzieć co im nie pasuje, a i niejednokrotnie wyrzucić za drzwi.
Tak odważny świadek, jest na wagę złota.

[Bożydar]

Tyle, że ksiądz nie będzie walczył o rację jak "starszy mianowany duchem św". Katolika nikt nie wywali i nie będzie nie mówił dzień dobry. To jest to co trzyma kury w zagrodzie - miłość warunkowa. Osoby nie kochające siebie, nie mające pasji i poczucia wartości nie wiedzą co mogłyby począć poza klatką dla kur więc wolą trzymać fasadę na zebraniach, a w domu wcinać psychotropy. Ale to nie jest ten wątek.