Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa  (Przeczytany 2141 razy)

Offline Roszada

31 października 1916 roku Russell umiera „w wagonie kolejowym” („Wykwalifikowani...” cz. IV, s. 62) jadąc na wykład z serii „Świat się pali” („Dokonana Tajemnica” s. 65; por. „Wspaniały finał...” s. 69, gdzie mówią o drodze powrotnej).

Obok jego grobu ustawiono w 1919 r. miniaturę piramidy Cheopsa (Souvenir Report of the Bible Student’s Convention Pittsburgh, Pa. January 2-5, 1919 s. 6; por. s. 7; Strażnica 01.01 1922 s. 3), której wymiary „potwierdzały” jego obliczenia („Przyjdź Królestwo Twoje” s. 351-429; „Świadkowie Jehowy - głosiciele...” s. 162-ilustracja; Strażnica Nr 1, 2000 s. 9-10; zdjęcie tej miniatury patrz Souvenir Report... (powyżej).
Na nagrobku umieszczono napis „Anioł Laodycejski” („Świadkowie Jehowy - głosiciele...” s. 64-zdjęcie).

Uważano go do 1927 r. za „Sługę wiernego i roztropnego” z Mt 24:45 i „Anioła Laodycejskiego” z Ap 3:14 (jw. s. 626, 143; „Dokonana Tajemnica” Przedmowa s. III i V; „Harfa Boża” s. 245-248) oraz do 1931 r. za „Męża z kałamarzem” z Ez 9:11 („Dokonana Tajemnica” s. 473; por. „Narody mają poznać...” s. 114).

Nazywano go też „prorokiem” („Dokonana Tajemnica” s. 420), mówiącym w imieniu Jehowy (Strażnica Rok XCIX [1978] Nr 7 s. 6), „nader użytecznym narzędziem Jehowy” (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s. 4), „największym badaczem Biblii w nowożytnych czasach” („Miliony ludzi...” s. 15), „Wybitnym Badaczem Pisma Świętego” (Strażnica Nr 6, 2000 s. 13) i „największym kaznodzieją naszych czasów” („Dokonana Tajemnica” s. 424), o którym nawet po śmierci „utrzymujemy, że nadzoruje on, z rozkazu Pańskiego, tę pracę, która ma być jeszcze spełniona” (jw. s. 305). Stawiano go na równi z prorokiem Ezechielem (jw. s. 424).

Niektórzy „zaczęli niemal ubóstwiać” go („Wspaniały finał...” s. 35) i zapuszczać identyczne jak on brody, chcąc wyglądać jak on. Objęło to jeszcze w latach dwudziestych Balzereita, przewodniczącego biura w Niemczech i innych („Działalność świadków Jehowy w Niemczech...” s. 15).

Choć większość jego poglądów ŚJ później odrzucili, to jednak piszą o nim: „Był wybitnym badaczem Biblii” („Świadkowie Jehowy - głosiciele...” s. 622). „Dokonana Tajemnica” (s. 429) zaś o Russellu uczyła: „Usłyszał także o sposobie objawienia działalności Ducha Świętego (...) i został napełniony nim w takiej mierze, jak żaden inny Chrześcijanin, prócz Apostołów”. Ciekawe, że angielska edycja tej książki z 1917 r. opuszcza słowa „prócz Apostołów” (s. 385).
« Ostatnia zmiana: 31 Październik, 2019, 12:20 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Lipiec, 2015, 11:09 »
Nastąpiły też rozłamy:

*** dx86-13 Republika Południowej Afryki ***
podział po śmierci C. T. Russella (1916): yb07 77; w06 1.9 8

*** w06 1.9 s. 8 Pomagała mi lojalność moich bliskich ***
Po śmierci brata Russella w roku 1916 wśród Badaczy Pisma Świętego na całym świecie powstały rozdźwięki. W Durbanie liczba osób zachowujących lojalność zmniejszyła się z 60 do 12.

*** yb07 s. 77 Republika Południowej Afryki ***
Śmierć brata Russella, która nastąpiła w tym samym roku, na krótko spowolniła dzieło głoszenia w Afryce Południowej, podobnie jak w innych krajach. Niektórzy nie mogli się pogodzić ze zmianami, do jakich musiało dojść po jego śmierci, i wzniecali niesnaski w swoich zborach. Na przykład w Durbanie większość członków zboru się odłączyła i zaczęła urządzać własne zebrania. Nazwali się „Stowarzyszonymi Badaczami Pisma Świętego”. W zborze pozostało zaledwie 12 osób, głównie siostry. W niełatwej sytuacji znalazł się tam świeżo ochrzczony nastolatek, Henry Myrdal. Jego ojciec przyłączył się do przeciwników, a matka dalej należała do zboru. Po przemyśleniu z modlitwą tej sprawy Henry postanowił pozostać w zborze. Jak to zwykle bywa, grupa, która się odłączyła, nie funkcjonowała zbyt długo.


« Ostatnia zmiana: 31 Październik, 2019, 12:20 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Wrzesień, 2016, 13:36 »
Życiorys, testament i przebieg pogrzebu itp. opublikowano tu:

http://wydawnictwostraz.org/images/stories/dawne_1926/S1926_11.pdf

Jest to identyczna treść, bo przepisana z polskiej Strażnicy na grudzień 1916 r. (s. 24).
Opublikowali to w roku 1926 niezależni badacze Pisma Św. w swym piśmie Straż.
« Ostatnia zmiana: 31 Październik, 2019, 12:21 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #3 dnia: 31 Październik, 2019, 12:26 »
C. T. Russell umarł w Halloween, 31 października 1916 r.

Są różne opcje zwolenników teorii spiskowych:

że zmarł wcześniej, 30.10, ale ogłoszono, że było to 31.10;
że sam chciał umrzeć tego dnia i tak sterował tym, by nie umrzeć we Wszystkich Świętych;
że zmarł 1 listopada we Wszystkich Świętych, ale zafałszowano to i podano 31.10;
że otruto go właśnie specjalnie tego dnia.

Jakoś nikt nie chce wierzyć, że przypadek sprawił, iż zmarł właśnie wtedy. :-\
« Ostatnia zmiana: 31 Październik, 2019, 13:08 wysłana przez Roszada »


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #4 dnia: 31 Październik, 2019, 13:27 »
Czy są tu gdzieś na forum omówione "te teorie spiskowe"? Kto jest źródłem tychże? Pierwszy raz o czymś takim słyszę.


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #5 dnia: 31 Październik, 2019, 13:32 »
Czy są tu gdzieś na forum omówione "te teorie spiskowe"? Kto jest źródłem tychże? Pierwszy raz o czymś takim słyszę.
Nie pamiętam, czy na tym forum, czy na innym (np. poprzednim zlikwidowanym), były poruszane te kwestie.
Tymczasem cytat z książki wydanej po polsku:

"Russell zmarł w drodze powrotnej ze swoich kopalni srebra, jadąc pociągiem Santa-Fe-Express 31 października 1916 roku. Jego śmierć jest otoczona tajemnicą. Większość jego zwolenników przypisuje spisek następcy
- Josephowi Franklinowi Rutherfordowi - w celu zawładnięcia kierownictwem organizacji. Przypuszcza się, że Russell w czasie podróży pociągiem został otruty przez jednego ze swoich współtowarzyszy. Wydaje się prawdopodobne, że jego człowiek próbujący potrawy nie był wystarczająco uważny" (Świadkowie Jehowy wobec polityki USA, syjonizmu i wolnomularstwa Robin de Ruiter, Kraków 2007, s. 23).  :)

"Aby zatuszować zbrodnię, jak najszybciej odesłano ciało do zabalsamowania" (jw. s. 24).

Musiałbyś popytać czy są obecnie u nas jacyś spiskowcy. :)
Ja na ogół nie zapisuję tych informacji, ale gdzieś w głowie się czasem gromadzą. ;)


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #6 dnia: 31 Październik, 2019, 18:01 »
Wprawdzie nie obchodzili dnia duchów, ale dzień ducha Russella tak:  :)

„Następnie zmieniona została data samych wyborów; do tej pory wybory odbywały się 3 Stycznia, obecnie zaś będą odbywać się 31 Października. Dzień ten, jest dla nas pamiętnym z powodu przemiany drogiego nam brata K. T. Russell’a. Zatem następne wybory odbędą się 31 października 1923 r.” (Strażnica 01.02 1920 s. 48 [ang. 15.01 1920 s. 31]).


   „Zatem zdaje się odpowiedniem, by na szpaltach naszego pisma w teraźniejszym czasie zrobić uwagę, że w minionym październiku 1917 roku była rocznica jego uwielbienia [ang. glorification]” (Strażnica Nr 1, 1918 s. 3 [ang. 01.11 1917 s. 6159, reprint]).


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Listopad, 2019, 09:21 »
Ot takie przewidywania jego sekretarza i treść telegramu jeszcze za życia Russella:

"Wtorek rano czuwałem przy jego łożu, bo nie było nic więcej do czynienia jak czuwać i modlić się. Zauważywszy, iż to był ostatni dzień Października, spodziewałem się, że Brat Russell jeszcze przed północą odda ducha, przeto posłałem do braci w Brooklynie telegram w tych słowach: "Nim się skończy miesiąc październik drogi nasz Brat Russell będzie z Panem w chwale. Jesteśmy sami w wagonie Roseisle, kolei Santa Fe, pociąg No. 10, mający przybyć do Kansas City o godzinie 7:35 we środę rano. Umiera jako bohater. Po zabalsamowaniu przyjadę ze zwłokami do domu, lub wprost do Pittsburgha."" (Strażnica 01.12 1916 s. 6002, reprint).


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Listopad, 2019, 11:36 »
Co ciekawe, jak pisze biograf Russella, ciało jego był 3 razy balsamowane:

Cytuj
"Ciało Russella ma zostać zabalsamowane w zakładzie pogrzebowym w Waynoka w stanie Oklahoma, znajdującym się na zapleczu sklepu meblowego. Do miasteczka docierają około godziny siódmej wieczorem 31 października.

„Była to smutna, niezwykła scena. Wydawało się, jakby całe miasto zebrało się na stacji, usłyszawszy, że w tym miejscu ciało pastora Russella ma być zabrane z pociągu. Gdy kilku wysokich, silnych mężczyzn przenosiło je do trumny i wynosiło na zewnątrz, zapadała właśnie noc; wkrótce znaleźliśmy się na tyłach sklepu meblowego, gdzie miało się odbyć zabalsamowanie i przygotowanie ciała do dalszej podróży.”"

Ciało dociera do Kansas City w stanie Missouri 1 listopada i zostaje po raz drugi zabalsamowane i przygotowane do podróży powrotnej do Brooklynu. Niektórzy wysuwali przypuszczenie, że Menta Sturgeon był nieugięty co do tego, aby trumna Charlesa pozostała otwarta, dlatego wykonano drugie balsamowanie zwłok, dla pewności, że ciało Russella dotrze do celu w jak najlepszym stanie. Dr Leslie W. Jones, zwracając się w niedzielę, 12 listopada, do zboru Badaczy Pisma Świętego w Chicago, powiedział: „Jego ciało zostało przewiezione do Brooklynu, ale gdy pociąg zatrzymywał się w Kansas City i Chicago, w obu tych miejscach wiele osób przychodziło je obejrzeć”.

Przybywają do Brooklynu późnym popołudniem w piątek, 3 listopada. Wita ich duża grupa personelu głównej siedziby ruchu, stwierdzając, że Menta i pozostali przyjezdni są wyczerpani, zdezorientowani i bardzo potrzebują pociechy, pokrzepienia i odpoczynku. Co ciekawe, ciało Russella zostaje przesłane do lokalnej kostnicy i po raz trzeci zabalsamowane.

(Charles Taze Russell. Jego życie i czasy. Człowiek, Millennium i posłannictwo F. Zydek, Wydawnictwo Straż, Białogard 2016, s. 431, 432, 433).

http://wydawnictwostraz.org/rok-2016/nr-42016/823-charles-taze-russell.html
« Ostatnia zmiana: 01 Listopad, 2019, 17:16 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #9 dnia: 03 Listopad, 2019, 12:36 »
'Pogrzeby' były też dwa. To znaczy uroczystości pogrzebowe.

*** jv rozdz. 6 s. 64 ***
Po uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się w sali Temple w Nowym Jorku i w Carnegie Hall w Pittsburghu, brat Russell zgodnie ze swą wolą został pochowany w Allegheny na parceli rodziny Betel. W Strażnicy z 1 grudnia 1916 roku oraz w późniejszych wydaniach pierwszego tomu Wykładów Pisma Świętego zamieszczono krótką biografię Russella wraz z jego ostatnią wolą i testamentem.


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #10 dnia: 03 Listopad, 2019, 14:22 »
w późniejszych wydaniach pierwszego tomu Wykładów Pisma Świętego zamieszczono krótką biografię Russella wraz z jego ostatnią wolą i testamentem.
Tu jest tom z 1923 z tymi materiałami:

https://faithleaks.org/wiki/documents/f/f6/1923_sis1-E.pdf

W polskich tomach tego nie było.
Ale było tu:
https://sjwp.pl/'nowe-swiatla'-archiwum-69/1916-umiera-russell-zalozyciel-i-prezes-towarzystwa-straznica/msg52490/#msg52490
« Ostatnia zmiana: 03 Listopad, 2019, 14:25 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Maj, 2020, 20:44 »
Pojawiało się też typowo polskie określenie Russella: „rozsądny i mądry sługa” (Strażnica 15.09 1923 s. 278).

"W roku 1916 Brat Russell, jak Ezechyjel płótnem odziany mąż, poszedł i zaraportowal sprawę" (jw. s. 278).


Offline Roszada

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Październik, 2022, 20:14 »
Faktem jest, że wyciągnięto zwłoki Russella z pociągu, w którym zmarł i złożono na stacji kolejowej na platformie przeładunkowej:

„Podczas jednej z tych podróży, w której odwiedzał zbory i im usługiwał, umarł on 31 października 1916 roku w wielkich bólach wskutek choroby fizycznej, a mianowicie w pociągu w czasie podróży przez stan Texas. W pewnym małym mieście tego stanu zwłoki jego wyniesiono z pociągu i ułożono na platformie przeładunkowej stacji kolejowej do czasu przewiezienia ich do Pittsburgha celem pochowania na tamtejszym cmentarzu” (Strażnica polonijna maj 1951 s. 75 [ang. 15.07 1950 s. 216]).

Jeden z adwersarzy tej organizacji w iście sensacyjny sposób opisał śmierć Russella, pisząc o otruciu go:

   „Russell zmarł w drodze powrotnej ze swoich kopalni srebra, jadąc pociągiem Santa-Fe-Express 31 października 1916 roku. Jego śmierć jest otoczona tajemnicą. Większość jego zwolenników przypisuje spisek następcy – Josephowi Franklinowi Rutherfordowi – w celu zawładnięcia kierownictwem organizacji. Przypuszcza się, że Russell w czasie podróży pociągiem został otruty przez jednego ze swoich współtowarzyszy. Wydaje się prawdopodobne, że jego człowiek próbujący potrawy nie był wystarczająco uważny. Wierni zwolennicy informują, że przyczyną jego śmierci była prawdopodobnie trucizna w pożywieniu. Aby zatuszować zbrodnię, jak najszybciej odesłano ciało do zabalsamowania” (Świadkowie Jehowy wobec polityki USA, syjonizmu i wolnomularstwa Robin de Ruiter, Kraków 2007, s. 23-24).


Offline Siedemtwarzy

Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Październik, 2022, 22:09 »
A ja się urodziłem w Halloween😁😁


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 218
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: 1916 - W Halloween umiera Russell, założyciel i prezes Towarzystwa
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Październik, 2022, 22:13 »
A ja się urodziłem w Halloween😁😁
Witaj Siedemtwarzy
Ale nie straszysz? - ''braciszku''  :)