Witam, jestę Cruiser i jestę ateitą (bardziej nawet agnostykiem). Wpadam tu bo interesuje mnie tematyka około-sekciarska i ogólnie około-religijna. Cała społeczność świadków wydaje mi się na tyle abstrakcyjna że aż interesująca więc raczej nie dodam nic z życia wziętego, co najwyżej opowieści otwierającego drzwi pukającym.