Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kościół Zjednoczeniowy a podstawy chrześcijaństwa  (Przeczytany 2468 razy)

Offline Magda

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 450
  • https://www.youtube.com/watch?v=clS6USdnB58
Kościół Zjednoczeniowy a podstawy chrześcijaństwa
« dnia: 13 Lipiec, 2015, 18:53 »
Young Oon Kim: prof. Teologii systematycznej Zjednoczonego Seminarium Teologicznego
Nauka o Trójcy Świętej

Sprawą najwyższej wagi w Kościele Zjednoczeniowym  jest rozumienie Boga jako istoty dwubiegunowej. Kościół nie przyjmuje dogmatu o Trójcy Świętej jako doktrynie powstałej w  IV w. n.e.

Bóg Ojciec :
Kościół  Zjednoczenbiowy przyjmuje że Bóg w swojej dwoistości posiada pierwiastek męski i żeński. Jest to fakt uniwersalny odwołujący się do dwoistej natury Boga. Wiara w Boga Ojca-Matkę w XIX w. wzbudzała wielkie emocje , powszechnie krytykowana i uznana za herezję. Wiarę taką miały Mary Baker Eddy i Ann Lee.
Istnieją podobieństwa w rozumieniu Boga – Ojca w Kościle Zjednoiczenia , taoizmie i konfucjanizmie. A nawet w hinduizmie gdzie mowa jest o bogini – matce.
Bóg musi istnieć w swojej dwubiegunowości, ponieważ męski i żeński charakter Boga wyraża  Jego doskonałość. Wyraża się w tym perfekcyjna jedność. Doktryna dwoistej natury Boga nie jest czymś dziwnym i niezwykłym lecz raczej jest potwierdzeniem ważności teologii.

Syn Boży :
Kościół Zjednoczenia odrzuca boskość Chrystusa „Boska Zasada” mówi  „Jezus jako człowiek może być uznany jako drugi Bóg (wyobrażenie Boga), ale to nie oznacza samego Boga”. To oznacza, że Jezusa pierwotnym celem przyjścia na świat było założenie Królestwa Bożego na Ziemi. Jezus powinien był założyć perfekcyjną (idealną) rodzinę z idealną żoną i dziećmi. W wyniku nieporozumienia Jezus został ukrzyżowany zanim zdążył to uczynić. Dlatego jest władny ofiarować nam tylko częściowe zbawienie. Pełne zbawienie to przyłączenie się do następnego Adama czy Pana Drugiego Adwentu

Wyjaśnia to Boska Zasada
“Śmierć na krzyżu nie była pierwotną misją Chrystusa jaką powierzył mu Bóg. Zrozumienie kwestii zbawienia w tym świetle jest sprawą drugorzędną i prowadzi jedynie do zbawienia duchowego. Nie ma nikogo, który byłby w ten sposób oczyszczony z grzechu pierworodnego. To jest przyczyna, dla której Mesjasz musiał powrócić na ziemię. Aby zlikwidować grzech pierworodny i założyć Królestwo Boże na ziemi wypełniając tym samym cel Bożego stworzenia"

Duch Święty

Duch Święty nie jest  osobą odrębną, niezależną od Boga –Ojca. Duch Święty po prostu przekazuje zbawcze ożywienie. Jest męski, żeński bezosobowy. Jak sam Bóg. Duch jest niewidoczny i niematerialny , jasne światło albo pole magnetycznej energii.

Główny cel

Według teologii kościoła zjednoczenia głównym celem człowieka jest małżeństwo i perfekcyjna rodzina. To obecnie nie może być osiągnięte ponieważ Jezus nie oferuje pełnego Zbawienia. Nowa era nastała w roku 1960. W tym roku miało miejsce wesele Baranka, przepowiedziane w 19 rozdziale Apokalipsy Jana. Dlatego Pan Drugiego Adwentu i jego żona zostali Prawdziwymi Rodzicami dla ludzkości. (Małżeństwo Moona z Hak Ja Han) Ten mesjasz zaloży doskonałą rodzinę, której nigdy nie założył Jezus. A inne doskonałe rodziny stworzą doskonałe społeczeństwo.

Według Kościoła Zjednoczeniowego  25. 000 par zostało pobłogosławionych przez Moona ze 120 krajów.

Księga

Głównym dziełem teologicznym Kościoła Zjednoczeniowego jest Boska Zasada, aczkolwiek nie mówi całej prawdy.
Boska Zasada jest częścią nowej prawdy, z czasem prawda objawiona zostanie dalej i głębiej.

jeśli coś wydaje ci się zbyt piękne, żeby było prawdziwe to jest to zbyt piękne, żeby było prawdziwe
https://www.youtube.com/watch?v=H_a46WJ1viA
https://www.youtube.com/watch?v=UoavV7D74BU


Offline Magda

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 450
  • https://www.youtube.com/watch?v=clS6USdnB58
Odp: Kościół Zjednoczeniowy a podstawy chrześcijaństwa
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Lipiec, 2015, 11:23 »
Ruch ma taką taktykę, żeby przedstawiać się jako organizacja chrześcijańska dążąca do zjednoczenia wszystkich kościołów chrześcijańskich. Oczywiście pod kierownictwem Moona. Taka gadka stosowana jest w krajach o tradycji chrześcijańskiej bo oczywiście na Dalekim Wschodzie bardziej trafia do ludzi jego powiązanie z taoizmem i konfucjanizmem (choć oczywiście i tam są chrześcijanie).

Tym wpisem chciałam pokazać czarno na białym jak "chrześcijański" jest Ruch.

Moim zdaniem w kwestii "teologicznej" Ruch jest oddalony o lata świetlne od ŚJ. Gdy u ŚJ teologia zawężona jest do Biblii i jej kolejnych interpretacji (świateł : dobrze mówię?) to mooniści twierdzą że Boska Zasada jest tylko częścią prawdy i można sobie teologicznie, filozoficznie poużywać. Oczywiście w granicach, bo pogadać można ale ostatnie zdanie zawsze i tak należy do lidera (bardziej oświeconego) Dlaczego tak jest? Do końca nie wiem, ale chyba chodzi o to żeby po prostu złapać i wykorzystać jak najwięcej ludzi. Ruch to taka biznesowa korporacja, celem której jest kasa.

Zachęcam wszystkich, którzy czytają moje posty do komentowania.
Ciekawią mnie Wasze przemyślenia.
 Może oderwijmy się trochę od tych przykrych spraw które ostatnio działy się na forum. A są one tak przykre że właściwie brak mi słów.
jeśli coś wydaje ci się zbyt piękne, żeby było prawdziwe to jest to zbyt piękne, żeby było prawdziwe
https://www.youtube.com/watch?v=H_a46WJ1viA
https://www.youtube.com/watch?v=UoavV7D74BU


szczebiotka

  • Gość
Odp: Kościół Zjednoczeniowy a podstawy chrześcijaństwa
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Lipiec, 2015, 11:27 »
Madziu czytam, ale dla mnie to jakaś czarna magia ;) myślałam że ŚJ są dziwni ale widzę ze inni  też. 


Offline Magda

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 450
  • https://www.youtube.com/watch?v=clS6USdnB58
Odp: Kościół Zjednoczeniowy a podstawy chrześcijaństwa
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Lipiec, 2015, 11:40 »
Szczebiotko, doskonale to rozumiem.
ŚJ są bliżej naszej kultury. Dla mnie zrozumienie ŚJ nie jest takim problemem, przynajmniej wiem o co chodzi bez zgłębiania się. Jest to na pewno wiedza ogólnikowa bo tylko taką mam. Dzięki Wam tę wiedzę mocno poszerzyłam. Natomiast Ruch to taki totalny synkretyzm, "mądrościami teologicznymi" i rozważaniami przykrywa się tam istotę rzeczy.
Jest jak cebula, zdzierasz kolejne warstwy i kolejne i coraz bardziej chce się płakać. Dla mnie jest to wielkie oszustwo , również teologiczne.
jeśli coś wydaje ci się zbyt piękne, żeby było prawdziwe to jest to zbyt piękne, żeby było prawdziwe
https://www.youtube.com/watch?v=H_a46WJ1viA
https://www.youtube.com/watch?v=UoavV7D74BU