Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: JUDASZ- postać ''kontrowersyjna''  (Przeczytany 162 razy)

Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 391
  • Polubień: 8870
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
JUDASZ- postać ''kontrowersyjna''
« dnia: 28 Kwiecień, 2025, 20:03 »
Sposób funkcjonowania Judasza w tak zwanej powszechnej świadomości stanowi swojego rodzaju fenomen. Postać ta wyszła poza swój kanoniczny wizerunek i zaczęła żyć własnym życiem, znajdując trwałe miejsce w ludzkich umysłach i wyobraźni. Co więcej, jej przedstawienie dynamicznie ewoluowało.
Na przestrzeni wieków dokonywała się mityzacja teologicznie i kulturowo złożonych dziejów Iskarioty, by wreszcie zbiorową wyobraźnię zdominował mit o Judaszu zdrajcy. Geneza takiego
sposobu postrzegania Judasza tkwi przede wszystkim w tendencyjnej religijności średniowiecznej, która odebrała mu, eksponowaną w starożytności aktywną rolę w boskim planie zbawienia,
w zamian mocno podkreślając udział w doprowadzeniu do
ukrzyżowania Chrystusa.
Spektakularnym przykładem przedstawienia Iskarioty jako czarnego charakteru stała się Boska komedia, arcydzieło włoskiej literatury, synteza średniowiecznej myśli filozoficznej, historycznej, teologicznej oraz swoista panorama świata.
Dopiero w romantyzmie dostrzeżono w Judaszu cechę w jakimś sensie – pozytywną. Zaczęto postrzegać go jako buntownika, który był w stanie położyć na szali honor i życie, by rzucić wyzwanie Bogu. Próby uznania prawa Iskarioty do posiadania złożonej psychiki narodziły się natomiast dopiero współcześnie.

Wartościowanie ludzkich postaw możliwe jest tylko i wyłącznie w granicach głoszonych przez nich prawd absolutnych, pojmowanych literalnie i bezwarunkowo. Wobec takiej ewaluacji świata, zachowanie Judasza, który chcąc wszelkimi możliwymi środkami obronić Jezusa i apostołów przed ukamienowaniem przez ludzi rozwścieczonych
kazaniem, demaskującym obłudników w Judei, musiało zostać przez uczniów potępione. Iskariota w strachu o życie Proroka w pełnej determinacji rzucał się w tłum, krzyczał, groził i bez przerwy  kłamał. Czynił to na tyle skutecznie i sugestywnie,że ściągnął na siebie całą uwagę agresywnych ludzi.

Jak czyn Judasza należy zatem zakwalifikować? Jako etycznie naganny, czy tylko moralnie niejednoznaczny?
Uczniowie postawę Iskarioty zdecydowanie i jednogłośnie potępili. Takie zachowanie nie mieściło się w ich kodeksie moralnym. Nieważne, że dzięki temu pozostali przy życiu i oni i ich Nauczyciel. Judasz, który jako jedyny wystąpił w obronie Jezusa, poczuł się zawiedziony i oszukany.
Oczekiwał wdzięczności, a zyskał odtrącenie. Liczył na przyjazny gest, a zetknął się z pogardą.

 Kłamstwo Judasza uratowało życie Nauczyciela i umożliwiło mu dalsze głoszenie Wielkiej
Prawdy, tym samym stało się narzędziem, dzięki któremu mogło być czynione dobro – tak rozumował Judasz.
Zadajmy pytanie:
Dlaczego zatem został potępiony? Dlaczego apostołowie go odrzucili?

 O ile jeszcze w początkach chrześcijaństwa pojawiały się wątpliwości komu przypisać miano czołowego anty ideału, wahając się między królem Judei Herodem i zdrajcą Jezusa – Judaszem, o tyle już od początku wieków, nie uwalniając Heroda od piętna winy, wyłącznie Judasza uznano za znak zbiorowej – zarówno religijnej – jak i narodowej – wiarołomności i obłudy.

O Judaszu, którego opętał szatan, mówią słowa Ewangelii: „Jezus odpowiedział im:
Czy nie dwunastu was wybrałem? Ale jeden z was jest diabłem. I mówił o Judaszu, synu Szymona z Kariotu […]” (Ewangelia św. Jana 6, 70-71), „A podczas wieczerzy […] diabeł wzbudził w sercu Judasza, syna Szymona Iskarioty, zamysł wydania go […]” (Ewangelia św. Jana 13, 2).
Wtedy Jezus wskazał Judasza jako tego, który go zdradzi: „A zaraz potem wszedł w niego szatan” (Ewangelia św. Jana 13, 27). W Ewangelii św. Łukasza natomiast jest napisane: „W Judasza zaś, zwanego Iskariot, który należał do dwunastu, wstąpił szatan” (Ewangelia św. Łukasza 22, 3).

Judasz jawi się jako człowiek, którego wewnętrzny świat stanowi mieszankę emocji, uczuć,
namiętności. Jest to postać prawdziwa, która nie prześlizguje się przez życie, tylko żyje naprawdę. Iskariota nie postrzega świata w kolorach białym i czarnym. Rzeczywistość percypuje jako
mieszankę wielu barw, światła i cieni. Jest w niej tyle prawdy, co kłamstwa. Słowa: miłość, nienawiść nie są dla Judasza tylko pustymi dźwiękami, jeśli nienawidzi lub kocha – to do bólu,
do śmierci.

Spójrzmy na te krytyczne dni oczami Judasza. Iskariota we wszystkim, co czynił, kierował się ideą. Do określonych zachowań, w tym wydania Jezusa, popychały go konkretne pobudki
– polityczne, ideowe, psychologiczne – może wszystkie na raz, choć w różnym nasileniu, być może tylko jedna z nich.
Uświadomiwszy sobie konsekwencje swojego czynu, Iskariota nie był zdolny – jak Piotr – poddać się pod osąd Jezusa, nie wierzył w jego miłosierdzie. Oddalił się od wspólnoty uczniów, skrył od świata, świadomie pogrążył w całkowitym odosobnieniu. W tej właśnie samotności, u źródeł której leżała pycha, egzegeza o podłożu egzystencjalnym widzi czynnik destrukcyjny, prowadzący do samosądu.

Judasz jako zelota miał wierzyć, że Jezus jest osobą, która stanie w obronie tradycji judaistycznej i prawa Mojżeszowego.
Był wiernym jego uczniem, gdy jednak wiara Iskarioty, oparta na prawach Starego Testamentu, zaczęła rozmijać się z prawem ewangelicznym, głoszonym przez Chrystusa, wydał Nauczycie-
la arcykapłanom, stojącym na straży prawa, sądząc zapewne, że czyni dobro dla judaizmu.
Łączy się z tym koncepcja, w myśl której Judasz stał się ofiarą ideologii mesjańskiej.
Zakłada ona, że Judasz przyłączył się do ruchu Jezusa, ufał bowiem, że ten jako zwycięski mesjasz odbuduje królestwo Izraela, poprzez wywołanie zbrojnego powstania. Tak się jednak nie stało. Zdrada Iskarioty byłaby więc w takim przypadku motywowana politycznie. Rozczarowany „niemesjańskim” przesłaniem oraz postawą Jezusa, Judasz wydał Nazarejczyka żydowskim arcykapłanom. Zdradził Jezusa, ponieważ poczuł się zdradzony przez niego.

Być może Jezus po prostu zaakceptował zdradę ucznia, traktując ją jako część aktu odkupienia ludzkości? Sam Judasz zwracając się do Chrystusa, mówił: „Ty wiesz wszystko”. Jezus od początku znał przebieg wydarzeń. Nie ingerował w nie, tylko był ich niemym świadkiem. Czekał na właściwy czas i wiedział, że on nastąpi.
Judasz wypełniał swoją tajemnicę, stając się tym samym częścią tajemnicy Chrystusa. Jednocześnie sekretny cel Iskarioty stanowił dla niego wielkie brzemię, od którego Jezus nie mógł go uwolnić, bowiem Judasz stał się kluczowym elementem w najważniejszej grze.

Lektura Ewangelii pozwala zresztą na interpretację postaci Judasza jako osoby uprzywilejowanej, będącej narzędziem urzeczywistnienia się aktu zbawienia, tak aby dokonało się wydanie Syna Człowieczego i wypełniło Pismo (Ewangelia św. Marka 14, 21; Ewangelia św. Mateusza 26, 24; Ewangelia św. Jana 13,18).
W takim rozumieniu zdarzeń, wszystko, co się wydarzyło w Jeruzalem, stanowiło historyczną konkretyzację woli Boga Najwyższego. Jezus, kroczył wyznaczoną drogą z pełną świadomością, że
zaprowadzi go ona na śmierć, w porozumieniu z Bogiem Ojcem, w czasie przez Niego wyznaczonym. Przeznaczeniem i zadaniem Judasza było natomiast ścisłe podporządkowanie się poleceniom Chrystusa.

Chrystus dawał między wierszami nakaz Judaszowi, by ten go zdradził, żądając od niego najwyższego poświęcenia – tego by poświęcił nie tylko swoje życie, lecz również swoje ''drugie ży-
cie'', swoje pośmiertne dobre imię.
Problemem, ciemnym etycznie węzłem w tej sprawie, jest nie Judasz, lecz sam Chrystus; czy
aby wypełnić swoją misję, był on zmuszony do uciekania się do takich ciemnych, manipulacji? […] Chrystus rozkazał Judaszowi wydanie go, by wypełnić boski plan; oznacza to, iż Judaszowy akt zdrady był najwyższym poświęceniem, skrajną wiernością.
Co więcej obrazoburczo wskazuje na pewną etyczną dwuznaczność postawy Jezusa, który do realizacji własnych celów wykorzystuje swojego ucznia z wyrachowaniem, a nawet z pewną
dozą bezwzględności, żeby nie powiedzieć okrucieństwa. Był bowiem Jezus w pełni świadomy losu, który Judaszowi, na skutek posłuszeństwa wobec Nauczyciela, zostanie zgotowany. Jako za-
powiedź przyszłego cierpienia, interpretuje się przecież cytowane już słowa Jezusa, zawarte w Ewangelii św. Mateusza: „[...] biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Lepiej by mu było, gdyby się ów człowiek nie urodził” (26, 24).

Judasz w jakiś sposób był lustrzanym odbiciem Chrystusa. Dlatego też podjął się czynu niegodnego
sprzedał Jezusa, wydał go pocałunkiem i przyjął dobrowolną śmierć, aby w jeszcze większym stopniu narazić się na potępienie.
Judasz zwrócił arcykapłanom pieniądze, mimo to nie udało mu się udźwignąć ciężaru swojego błędu, cierpiał, więc popełnił samobójstwo. O tym, że zabił się z rozpaczy, utrzymując, że uczeń Chrystusa poczuł się niegodny miłosierdzia. Nie dopuścił do siebie myśli, że ten, którego podstępnie zdradził, może mu wybaczyć, wziął na siebie kolejny grzech.

Opisy śmierci Judasza z Ewangelii św. Mateusza oraz Dziejach Apostolskich połączyć można w taki jeszcze oto sposób.
Judasz popełnił samobójstwo, a pęknięcie brzucha i wypłynięcie wnętrzności mogło być spowodowane długim wiszeniem ciała na drzewie. Skazańcy we współczesnych Judaszowi czasach
zawsze pozostawali na szubienicy nienaruszeni, aż do pełnego rozpadnięcia się ich ciała, ponieważ Żydzi nie mogli dotykać szubienicy, ani zwłok. Ciało Judasza-samobójcy zaczęło więc ulegać rozkładowi, na skutek reakcji chemicznych (procesów gnilnych) wytworzyły się gazy, powodujące rozdęcie brzucha, a jako że ich ciśnienie jest duże, nastąpiło pęknięcie powłoki brzusznej i wydobycie „wnętrzności” na zewnątrz.

Znaczący jest też sposób, w jaki Judasz odebrał sobie życie – śmierć przez powieszenie.
Powietrze to miejsce między niebem a ziemią, w którym uwięzione zostały na wieki upadłe anioły
oraz demony. Ciało Iskarioty, z chwilą gdy zawisło w powietrzu, w przestrzeni sił ciemności, oddzielone zostało zarówno od świata ziemskiego, jak i boskiego. Forma i miejsce kary stały się adekwatne do winy.




Offline Reskator

Odp: JUDASZ- postać ''kontrowersyjna''
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Kwiecień, 2025, 18:33 »
Judasz to taki Janus o dwóch twarzach.
1.Zdrada Jezusa               -postać ujemna(-)
2.Realizował plan Boga     -postać dodatnia(+)
Dyskusja otwarta przez Nadaszyniaka- wspaniała dyskusja.
« Ostatnia zmiana: 30 Kwiecień, 2025, 18:36 wysłana przez Reskator »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 391
  • Polubień: 8870
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: JUDASZ- postać ''kontrowersyjna''
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Kwiecień, 2025, 18:55 »
Witaj Reskator: świetnie określiłeś JUDASZA