Wypadek na budowie Sali Królestwa w Polsce

[Roszada]

W Cybince w lubuskiem wypadek przy budowie Sali Królestwa.
Kobieta przygnieciona ścianą.

https://gazetalubuska-pl.translate.goog/w-lubuskiem-powstaje-kolejna-sala-krolestwa-swiadkow-jehowy-wybudowana-zostanie-w-zawrotnym-tempie/ar/c9-18909167?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=en&_x_tr_hl=en&_x_tr_pto=wapp

https://gazetalubuska-pl.translate.goog/powazny-wypadek-na-budowie-sciana-runela-i-spadla-na-kobiete/ar/c3-18869155?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=en&_x_tr_hl=en&_x_tr_pto=wapp&fbclid=IwY2xjawGO7_VleHRuA2FlbQIxMAABHZN002IydCwJmR2aP1R8rQWJIloU13nZ1z8iGUk-ldK5YBxldfb4Bkulxg_aem_w0hem6ZSpyYiS_zcmw1-kQ

[Gremczak]

Cóż to nadzwyczajnego?
Takich wypadków w budowlance jest masa.
Zdarzają się u katolików, zielonych, adwentystów muzułmanów, i ateistów.

[Reskator]

Dla mnie to dziwne że od strony okna zostałe same półpustaki po zawaleniu się ściany.
Kto tak muruje chyba amatorzy.

[Siedemtwarzy]

Szkoda kobitki. Teraz odwiedzą ja przedstawiciele zboru i każą podpisać, ze była tam dobrowolnie i  nie wykonywała pracy wolontariatu... bo oczywiście całe odszkodowanie przy wolontariacie powinno płacić jw.org, ale oni nie będą tak głupio się bawić...

[Roszada]

Wytyczne budowlane w Strażnicy są:

*** w10 15.4 s. 32 Jehowa pragnie, żebyś był „cały i zdrowy” ***
W miarę jak na całym świecie rośnie liczba chwalców Jehowy, potrzeba coraz więcej Sal Królestwa i innych obiektów służących czystemu wielbieniu Boga. Osoby, które nadzorują prace przy budowie tego typu obiektów, są odpowiedzialne za bezpieczeństwo cennych owiec Jehowy, pracujących pod ich kierunkiem (Izaj. 32:1, 2). Jeśli masz przywilej sprawować nadzór nad pracą braci i sióstr, nigdy nie lekceważ kwestii bezpieczeństwa. Dołóż starań, by plac budowy był czysty i uporządkowany. Życzliwie, lecz stanowczo przypominaj o zasadach bezpieczeństwa tym, którzy o nich zapominają. Nie pozwalaj, by osoby młode lub niedoświadczone znajdowały się w niebezpiecznych miejscach. Przewiduj zagrożenia i wpajaj pracownikom zasady bezpieczeństwa i higieny pracy. Pamiętaj, że naszym celem jest dokończenie budowy bez żadnych wypadków.

[NieZnaPrawdy]

Dla mnie to dziwne że od strony okna zostałe same półpustaki po zawaleniu się ściany.
Kto tak muruje chyba amatorzy.

Po obu stronach tego dużego otworu, jaki powstał po przewróceniu się ściany, widać pręty zbrojeniowe.
W tych miejscach planowano wylać filary betonowe celem wzmocnienia konstrukcji.

Po wypadku pokazują jaki mają porządek. Chciałem przyjrzeć się czy wszyscy noszą buty robocze S3. Tylko jedno zdjęcie pokazuje człowieka w takim obuwiu, reszta zdjęć wykonana z daleka, być może nie wszyscy takowe nosili. Kamizelki i kaski są tanie, można posiadać ich pewną ilość na budowie i każdy przyjezdny może je założyć na czas przebywania na budowie. Obuwie robocze jest bardziej problematyczne.

Wiecie kto najbardziej przyczynił się do poprawy bezpieczeństwa na budowach?


PS.
Niedługo sala z Radomicka (gmina Maszewo) trafi na moją mapkę

[Opatowianin]

W artykule p. Łukasza Koleśnika (pierwszy z dwóch przytoczonych przez Roszadę) jest mowa o "rozroście miejscowego zboru". Ciekawe na czym ten "rozrost" polegał? Na połączeniu dwóch zborów? Innego wytłumaczenia nie widzę.

[Gostek]

W takich momentach zawsze się reflektowałem i zastanawiałem ,gdzie był Bóg wszechmocny ,gdzie schował się wszechwładny Jehowa.
Najbardziej ta myśl mnie trawiła na początku , kiedy to poznawałem ich nauki i w sąsiednim zborze zmarła na raka  młoda kobieta .Nie zpapomnę nigdy tego widoku na cmentarzu ,kiedy nad grobem stał jej mąż z dwókom malutkich dzieci.
I chociaż byłem zawsze głęboko wierzący ,to ten obraz wywracał mi zawsze postać kochającego Boga do góry nogami.🤕

[Nemo]

Szkoda kobitki. Teraz odwiedzą ja przedstawiciele zboru i każą podpisać, ze była tam dobrowolnie i  nie wykonywała pracy wolontariatu... bo oczywiście całe odszkodowanie przy wolontariacie powinno płacić jw.org, ale oni nie będą tak głupio się bawić...

Wg mnie jak była tam pomagać przy budowie to jest zaangażowanym śJ, który bezkrytycznie przyjmuje wszystko co jej powiedzą. Nawet bez podpisywania nie będzie ubiegać się odszkodowania. Przejdzie nad tym do porządku dziennego. A za to będzie miała taki szacun w zborze, że głoszenie z nią będzie niejako wyróżnieniem.

[Siedemtwarzy]

Nemo, mój ojciec miał w tym roku wypadek podczas remontu sali. 70 letni chłopina wylądował w szpitalu, bo złamała się drabina, która LBPB dopuściła na budowę.
Co zrobili? Drabinę wrzucili pod śmieci do kontenera  i udawali że nic nie było...
Przyjechalem po jego samochód i pytam się, kto sporządza protokół, gdzie jest drabina itp. Oni nic nie wiedzą. Trzasnelem drzwiami i wyjeżdżając samochodem coś mnie tknęło ten kontener przeszukać. Patrzę jest drabina. Wrzuciłem na samochód, dałem do ekspertyzy. Oczywiście żadnych atestów nie ma na terytorium ue... zacząłem dusić typów od bhp z tego remontu o protokół i drabinę bo powinna być zabezpieczona. Oczywiście już kolejnego dnia byli u ojca i że niby protokół spisują, a w defacto to było zrzeczenie się roszczeń od jw... to działa jak mafia, jak prawdziwa koorwa mafia... oszczędzają na wszystkim, chodzą w kamizelkach i kaskach a rusztowania to jakieś stare warszawskie graty, drabiny amatorskie o narzędziach nie wspomnę. To wszystko jest tylko na pokaz...

[Nemo]

Współczuję Twojemu Tacie że się potłukł. A nie jest niczym nowym, że chcieli zamieść sprawę pod dywan. Pedofilię zamiatają czasami z dobrym skutkiem, to takie w ich oczach "drobnostki" tuszują bez najmniejszych skrupułów. I tak dobrze, że karetkę wezwali, a nie poradzili, żeby poszedł do domu odpocząć.