Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Historia polskich biblioteczek zborowych  (Przeczytany 538 razy)

Offline Roszada

Historia polskich biblioteczek zborowych
« dnia: 08 Wrzesień, 2024, 20:41 »
Kiedy w Polsce pojawiły się biblioteczki zborowe

Prawdopodobnie pod koniec istnienia ‘komuny’ polecono po raz pierwszy zgromadzeniom Świadków Jehowy zakładanie „biblioteczek zborowych”. Co ciekawe, cytowany poniżej tekst z roku 1988 po angielsku ukazał się w roku 1972 (patrz ang. Służba Królestwa Nr 5, 1972 s. 4). Widać z tego, że przed rokiem 1988 polscy Świadkowie Jehowy, jako wyznanie nie zarejestrowane, bali się konfiskat zbiorów publikacji Oto co powinna była wtedy zawierać ta biblioteczka:

„Skrzynka pytań
Jakie publikacje powinny się znaleźć w bibliotece zborowej i kto ma o to zadbać?
W książce Zorganizowani czytamy na stronie 70: »Zbór zazwyczaj umożliwia korzystanie w Sali z biblioteki teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej. Mogą się w niej znajdować dostępne publikacje Towarzystwa, kilka przekładów Biblii, konkordancja i inne pożyteczne podręczniki«. Opiekę nad biblioteką zborową sprawuje nadzorca szkoły. W naszych warunkach wydaje się rzeczą możliwą zgromadzenie publikacji Towarzystwa, które ukazały się od roku 1970. Warto jednak podjąć starania, żeby skompletować również te, które zostały wydane w latach sześćdziesiątych (1960-1969). Jak to zrobić? Nadzorca szkoły może wyznaczyć sługę pomocniczego lub innego sumiennego brata, który by się zajął skompletowaniem dostępnych publikacji Towarzystwa i zadbał o oprawienie ich i opatrzenie odpowiednimi napisami. Następnie można podać w zborze komunikat, żeby głosiciele udostępnili temu bratu starsze egzemplarze Strażnicy, Przebudźcie się!, NSK, broszur i książek, które są gotowi przekazać do biblioteki zborowej, dając tym dowód szczerej troski o »całą społeczność braci«” (Nasza Służba Królestwa Nr 1, 1988 s. 7).

Czas ‘komuny’ i delegalizacji Towarzystwa Strażnica w naszym kraju oraz różne zakazy nie sprzyjały zachowaniu się starych książek, broszur i czasopism. Skorowidz do publikacji Świadków Jehowy, w haśle Polska, wymienia dawne zakazy:

zakaz (1938-1945)
zakaz (1950-1989)
zakaz publikowania Strażnicy (1937)
zakaz publikowania Złotego Wieku (1936)

   Oczywiście Świadkowie Jehowy w różny sposób starali się omijać owe zakazy, ale nie obyło się bez konfiskat i niszczenia ich zbiorów.


Offline Roszada

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Wrzesień, 2024, 22:31 »
W USA pierwsze oficjalne biblioteczki zborowe zaistniały w roku 1944:

*** km 8/88 s. 7 ak. 2 Biblioteczka teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej ***
W roku 1944 zbory zostały zachęcone do urządzenia przy Sali Królestwa biblioteczki teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej. Chodziło o to, żeby zapisani do szkoły mieli dostęp do literatury Towarzystwa oraz do innych publikacji ułatwiających studiowanie Biblii i szukanie wyjaśnień, co byłoby dla nich nieosiągalne w inny sposób (Dzieje 17:3).


Offline donadams

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Wrzesień, 2024, 08:45 »
Ciekawe, czy nadejdzie kiedyś czas, że przeczytamy w jakimś liście zdanie w rodzaju "nie ma już potrzeby utrzymywania zborowych biblioteczek publikacji"?
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Wrzesień, 2024, 09:32 »
Ciekawe, czy nadejdzie kiedyś czas, że przeczytamy w jakimś liście zdanie w rodzaju "nie ma już potrzeby utrzymywania zborowych biblioteczek publikacji"?
Nie wykluczałbym. Po pierwsze, nie istnieje już TSSK, a na jej potrzeby głównie były biblioteczki tworzone.
Po drugie, wszystko to jest na jworg. :)
Po trzecie, już żadna herezja się nie dostanie do biblioteczki, gdy jej nie będzie. ;)


Offline donadams

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Wrzesień, 2024, 17:30 »
Z dwoma pierwszymi argumentami się zgadzam, a trzeci jest chyba niezasadny. Mam na myśli to, że żadne odstępstwo nie zaczyna się od wertowania starych publikacji na sali królestwa. Z tych biblioteczek od dawna nikt nie korzysta, więc mogły by w sumie zostać jako ozdoba, świadectwo dorobku organizacji, czy cokolwiek.

Odstępstwo zaczyna się w zaciszu domu i w internecie, także w tym zakresie obecność biblioteczki raczej nic nie zmienia.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Wrzesień, 2024, 17:41 »
Nie chodzi o stare nauki, ale o 'świeckie słowniki', encyklopedie, historie itp.
Nie każdy potrafi z nich odpowiednio korzystać i mogą one narzucać świadkom złe wnioski. ;)

When available, encyclopedias, atlases, or books on grammar and history may be useful, but we do not recommend purchasing them.

https://wol.jw.org/en/wol/d/r1/lp-e/201972171

« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień, 2024, 18:22 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Wrzesień, 2024, 19:00 »
Mam nieoficjalne informacje z Nadarzyna, że w bibliotece ich nie ma już dawnych roczników Strażnic. A były co najmniej od 1925 r., jak mnie zapewniał przewodnik w latach 90. XX w.
Podobno wszystko to zostało 'wyprowadzone do archiwum', a materiał został 'przerobiony' na wersję elektroniczną i PDF.
Do tego dostęp mają już tylko tłumacze.

Ciągle czekam na weryfikację tego. To informacja sprzed pandemii od kobiety emerytki nadarzyńskiej, która już nie żyje.


Offline Roszada

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Wrzesień, 2024, 22:41 »
W 2003 r. zaktualizowano postanowienie:

*** km 2/03 s. 5 Nowe postanowienie co do biblioteczek w Salach Królestwa ***
Nowe postanowienie co do biblioteczek w Salach Królestwa
Już od wielu lat zbory na całym świecie odnoszą pożytek z istnienia biblioteczek w Salach Królestwa, dawniej nazywanych biblioteczkami teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej. Kiedyś uważano, że każdy zbór powinien mieć własną biblioteczkę. Jednakże z wielu Sal Królestwa korzysta więcej niż jeden zbór, a niektóre z nich to zbory obcojęzyczne. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się zatem jedna dobrze wyposażona, aktualna biblioteczka dla każdej grupy językowej. W obiektach, w których jest więcej niż jedna Sala, w każdej z nich powinny być biblioteczki dla poszczególnych grup językowych spotykających się w danej Sali.

W 1997 r. nie podano już od którego roku publikacje powinny być w biblioteczce:

*** km 4/97 s. 7 Skrzynka pytań ***
Powinny się w niej znaleźć różne przekłady Biblii, bieżące publikacje Towarzystwa, Nasza Służba Królestwa, tomy Strażnicy i Przebudźcie się! oraz skorowidze do wydawnictw Towarzystwa. Prócz tego można w niej umieścić dobry, współczesny słownik. Mogą się też przydać encyklopedie, atlasy czy leksykony historyczne. Przede wszystkim jednak należy się koncentrować na publikacjach dostarczanych przez „niewolnika wiernego i roztropnego” (Mat. 24:45).


Offline donadams

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Wrzesień, 2024, 23:54 »
*** km 4/97 s. 7 Skrzynka pytań ***
Powinny się w niej znaleźć różne przekłady Biblii (...)"

W praktyce Przekład Nowego Świata i owiane wśród Polskich świadków Jehowy mityczną niemal sławą II wydanie Biblii Tysiąclecia.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: Historia polskich biblioteczek zborowych
« Odpowiedź #9 dnia: 11 Wrzesień, 2024, 12:25 »
W praktyce Przekład Nowego Świata i owiane wśród Polskich świadków Jehowy mityczną niemal sławą II wydanie Biblii Tysiąclecia.
W tamtym czasie, przed wydaniem w 1997 r. PNŚ, także Biblia Warszawska, bo do niej najczęściej odsyłano i ten tekst na kolanach na zebraniach trzymali.