To jest kopanie się z koniem.
Skoro tam w organizacji tyle ludzi siedzi i jest zpadowolonych,(bynajmniej większość tak twierdzi) to jaki ma sens odbieranie im tej przyjemności .
Owszem można do sądu zgłaszać swoje pretensje ,ale iść z wnioskiem o ich delegalizację ,jest moim zdaniem pójściem na skróty,które to i tak większego skutku nie odnieśie.
Idąc podobnym tokiek myślenia ,to inne o wiele starsze religie ,za to co złego w przeszłości zrobiły i nadal robią,to powinny być już dawno 0zdelegalizowane. To samo partie polityczne,dla jednych są super ,a dla drugich nie powinny istnieć i idąc tym tkiem myślowym,to wyznawcy Platwormy powinni wnieść wniosek o delegalizację Pisu a wyznawcy Pisz o delegalizację Platwormy. ...Moim zdaniem jest to droga donikąd.😇