Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kije-samobije czyli kto NAPRAWDĘ est odstępcą  (Przeczytany 1200 razy)

Offline Weteran

Kije-samobije czyli kto NAPRAWDĘ est odstępcą
« dnia: 04 Lipiec, 2015, 16:30 »
Omawiana przez mnie Strażnica trafia tym razem bumerangiem w samą siebie, niczym kije-samobije :D :D :D :D :D

W Strażnicy z 15 lipca 2011 roku pisarze Towarzystwa Strażnica przeszli samych siebie. W artykule pod tytułem „Czy usłuchasz wyraźnych ostrzeżeń Jehowy?” z dodanym dla wzmocnienia siły „biblijnej” argumentacji tekstem z Księgi Izajasza 30:21 –  „To jest ta droga. Chodźcie nią” - publikują pod szyldem Boga własne, znane i wielokrotnie powtarzane zalecenia dotyczące unikania tzw. „odstępców”. Oczywiście największym zagrożeniem dla czystości zboru chrześcijańskiego nie jest wcale ani niemoralność, ani skłonność do kradzieży (czytaj: kleptomanii), ani też pijaństwo (czytaj: alkoholizm). Nie jest nim też skrzętnie skrywana przez Biuro Główne baza pedofilów, co ujawnił były nadzorca, Bill Bowen wraz z siostrą Barbarą Anderson, mającą 42-letni staż w „prawdzie” i 9-letni w Departamencie Pisania literatury w brooklińskim Betel, a bezpardonowo usuniętą ze społeczności pod pozorem tzw. „szerzenia podziałów” (o tym można przeczytać tutaj). Największym zagrożeniem dla „jedności” Towarzystwa i jego fanów nadal pozostaje... wolność chrześcijańska. Jej ostatni bastion w postaci tzw. studium książki (przepraszam, tj. „studium Biblii za pomocą książki”) został obalony przed trzema laty przez zlikwidowanie tego zebrania, na które podobno wcześniej zapraszał sam Jehowa (tak zawsze mówiono podczas „obsługi”). Ponieważ po zebraniu często prowadzono ożywione dyskusje i posuwano się do np. skandalicznego procederu badania zasadności sposobu oddania niektórych wersetów w Przekładzie Nowego Świata (o czym pisałem w „Sekciarskiej skrzynce pytań”), ukrócono tę „haniebną” praktykę, dołączając owo studium do zebrania szkolno-służbowego.  Ponieważ jedynie organizacja, jak nadmienia artykuł „od dawna zaspokaja nasze duchowe pragnienie, dostarczając czystej i orzeźwiającej wody prawdy” (choćby wczorajsza „prawda” okazała się dzisiejszym fałszem), wszelkie dyskusje na temat tej „wody prawdy” są niepotrzebne, zaś – o zgrozo! – artykułowanie  jakichkolwiek wątpliwości na ten temat to tendencje odstępcze.  Dla dobra „potulnych” bieżąca Strażnica szeroko więc omawia w kilku artykułach, jak, kogo i czego należy bezwzględnie unikać.

Całość tutaj:

http://rozpoznacieichpoichowocach.blogspot.com/2014/06/kije-samobije.html
Weteran

Ignoruję posty: accurate, Ebed, Efektmotyla, Efezjan, Kamil. Przebudzony, sabekk, tomek_s, ZAMOS