To ciekawa sprawa!
Na tym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=70cQDFp-G3w - sprzed 12 lat, Łukasz Post składa życzenia z okazji Bożego Narodzenia! Domyślamy się zatem, że nie był wtedy Świadkiem Jehowy... (bo takie publiczne złożenie życzeń świątecznych mogłoby mu baaardzo zaszkodzić).
A zatem człowiek ten mógł zostać później "pozyskany" przez Świadków... Ciekawe cóż go przyciągnęło do tej organizacji? Może znudził mu się blichtr panujący na salonach? Może zechciał prostszego życia, albo coś mu zawodowo nie poszło... i tak jakoś wyszło?
No ale doświadczenie medialne ma! I to pokazuje, że Świadkowie to są niezłe bystrzachy! Nie poślą do wywiadu jakiegoś uduchowionego, ale prostego brata! Oni są profesjonalni i korzystają z usług profesjonalistów! Wizerunek organizacji musi być idealny! (gdyby jeszcze tylko organizacji udało się skasować wszystkie "odstępcze" konta na YouTube!
- to ich marzenie o zamieceniu wszystkich swoich brudów pod dywan byłoby bliżej realizacji...! No i gdyby tak jeszcze wyrzucić z internetu ustalenia królewskiej komisji australijskiej i różne niepochlebne informacje z TV oraz przywrócić im finansowanie w Norwegii ... i już by mieli jak w raju
).
A w załączniku zdjęcie z roku 2013 - Łukasz Post na balu charytatywnym!
https://www.plotek.pl/plotek/56,79592,13378958,tych-zdjec-jeszcze-nie-widzieliscie-charytatywny-bal-dziennikarzy.html